
Szok dla branży reklamowej: Zuckerberg chce całkowicie zautomatyzować reklamę za pomocą sztucznej inteligencji, wykorzystując technologię META – inwestycja warta 72 miliardy dolarów – Zdjęcie: Xpert.Digital
Czy Mark Zuckerberg sprawi, że agencje reklamowe staną się zbędne? „Czarna skrzynka” reklamy: Jak Meta planuje zrewolucjonizować rynek za pomocą sztucznej inteligencji.
Bez copywritera, bez stratega: Zuckerberg kreśli przyszłość reklamy – całkowicie bez agencji.
W sensacyjnym wywiadzie ze strategiem technologicznym Benem Thompsonem, Mark Zuckerberg przedstawił wizję, która może wstrząsnąć branżą reklamową do głębi. Prezes Meta planuje przejąć cały łańcuch wartości w reklamie – od kreacji i targetowania po pomiar skuteczności – poprzez masowe wykorzystanie sztucznej inteligencji. Ten rozwój sytuacji może sprawić, że tradycyjne agencje, dostawcy usług kreatywnych i wielu innych graczy w branży staną się przestarzałe. Dysponując ogromnym budżetem na rozwój sztucznej inteligencji, sięgającym 72 miliardów dolarów do 2025 roku, Meta podkreśla powagę tych zamierzeń i przygotowuje się na fundamentalny przełom na rynku reklamowym.
Nadaje się do:
- Cash Maszyna działa: 62 miliardy dolarów! Sprzedaż Meta Tsunami przekracza oczekiwania wraz z 59% wzrostem
Ostateczna wizja reklamowa Zuckerberga
“We’re going to get to a point where you’re a business, you come to us, you tell us what your objective is, you connect to your bank account, you don’t need any creative, you don’t need any targeting demographic, you don’t need any measurement, except to be able to read the results that we spit out. I think that’s going to be huge, I think it is a redefinition of the category of advertising.”
Tymi słowami Zuckerberg opisuje swoją wizję przyszłości reklamy w wywiadzie dla Stratechery. Wizja jest równie prosta, co radykalna: firmy nazywają swój cel biznesowy „Meta”, łączą swoje konta bankowe, a sztuczna inteligencja zajmuje się resztą. Bez działu kreatywnego, bez targetowania demograficznego, bez skomplikowanych pomiarów efektywności – platforma oparta na sztucznej inteligencji zajmuje się wszystkimi tymi zadaniami.
Ta strategia „najlepszego agenta biznesowego” wykracza daleko poza dotychczasowe podejścia do automatyzacji. Zuckerberg mówi o całkowitej redefinicji reklamy jako kategorii. Jest przekonany, że udział wydatków na reklamę w PKB mógłby znacząco wzrosnąć w wyniku tej transformacji, ponieważ reklama stałaby się bardziej efektywna i dostępna.
W pełni zautomatyzowane podejście do reklamy
Meta korzysta już z reklamy opartej na sztucznej inteligencji (AI) za pośrednictwem systemu „Advantage+”. Reklamodawcy po prostu definiują cel swojej firmy, kraj docelowy, budżet i podstawowy projekt reklamy – „Nasze systemy AI zajmują się resztą” – wyjaśnia Nicola Mendelsohn, globalna szefowa działu reklamy w Meta.
Wstępne wyniki zdają się potwierdzać wizję Zuckerberga: zwrot z nakładów na reklamę (ROAS) ma wzrosnąć średnio o 32% w przypadku kampanii opartych na sztucznej inteligencji, a koszt pozyskania klienta (CAP) spadnie o 17%. Ten wzrost efektywności może być atrakcyjny dla wielu firm, nawet jeśli częściowo zrezygnują z kontroli nad swoją strategią reklamową.
Ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję jako fundament
Aby zrealizować swoją wizję, Meta inwestuje w infrastrukturę AI na niespotykaną dotąd skalę. Firma niedawno zwiększyła swój budżet nakładów inwestycyjnych (CapEx) na rok 2025 z 60-65 miliardów dolarów do 64-72 miliardów dolarów. Te ogromne kwoty są inwestowane głównie w rozwój możliwości firmy w zakresie AI.
Zuckerberg planuje budowę centrum danych o mocy ponad 2 gigawatów – obiektu, który „obejmowałby znaczną część Manhattanu”. Do końca 2025 roku Meta ma dysponować ponad 1,3 miliona procesorów graficznych (GPU). Ta ogromna moc obliczeniowa stanowi technologiczny fundament rewolucji AI w reklamie.
Punkt ciężkości inwestycji znacząco się przesunął. Podczas gdy Zuckerberg koncentrował się głównie na Metaverse w latach 2021/2022, Meta wyraźnie koncentruje się teraz na sztucznej inteligencji jako kluczowym motorze wzrostu. Ta strategiczna reorganizacja pokazuje, jak poważnie firma podchodzi do transformacji branży reklamowej opartej na sztucznej inteligencji.
Cztery filary strategii AI
W wywiadzie dla Stratechery Zuckerberg przedstawia cztery kluczowe możliwości biznesowe dla inicjatywy Meta związanej ze sztuczną inteligencją:
- Optymalizacja działalności reklamowej: generowanie reklam, targetowanie i pomiar skuteczności przy użyciu sztucznej inteligencji powinny umożliwić firmom osiągnięcie maksymalnych rezultatów przy minimalnym wysiłku.
- Zwiększanie zaangażowania użytkowników: sztuczna inteligencja powinna nie tylko dostarczać lepsze rekomendacje treści, ale coraz częściej także pomagać w ich tworzeniu lub całkowitym generowaniu.
- Wiadomości biznesowe: Agenci AI mają przejąć obsługę klienta i sprzedaż w firmach, co stworzy nowe możliwości monetyzacji dla platform wiadomości Meta.
- Oferty oparte na sztucznej inteligencji: Do tej grupy zalicza się Meta AI, z której korzysta już miliard osób miesięcznie, a która w przyszłości będzie monetyzowana za pośrednictwem subskrypcji premium.
Rewolucja AI w produkcji reklamowej
Modele sztucznej inteligencji opracowane przez Meta już teraz fundamentalnie zmieniają produkcję reklam. Dzięki „Generative Ads Recommendation Model” (GEM), Meta analizuje ogromne ilości danych w bardzo krótkim czasie, aby precyzyjniej dopasować reklamy do indywidualnych użytkowników. Wstępne testy wykazały, że GEM zwiększył konwersję reklam nawet o 5%.
Wpływ sztucznej inteligencji jest zauważalny również w produkcji kreatywnej. Pakiet „Advantage+ Creative Suite” w Menedżerze reklam zawiera narzędzia, które umożliwiają generowanie wariantów istniejących obrazów, zmianę tła i dostosowywanie wymiarów obrazów do różnych formatów. Technologie te mogą radykalnie obniżyć koszty produkcji i przyspieszyć skalowanie kampanii.
Meta AI jako zbieracz danych
Kluczowym elementem strategii Meta w zakresie sztucznej inteligencji jest Meta AI, która jest teraz dostępna jako samodzielna aplikacja. Poprzez rozmowy z użytkownikami gromadzi ona cenne dane, które mogą być wykorzystane do jeszcze lepszego targetowania. Meta planuje monetyzować te usługi AI poprzez płatną subskrypcję – oferującą ekskluzywne funkcje, szybsze przetwarzanie i ulepszoną personalizację.
Warto zauważyć, że Meta planuje również wykorzystać publicznie dostępne treści użytkowników w UE do szkolenia swojej sztucznej inteligencji. Od 27 maja 2025 roku publicznie dostępne dane użytkowników mają być wykorzystywane w produktach Meta do rozwoju sztucznej inteligencji – krok ten budzi obawy dotyczące prywatności danych.
Wpływ na branżę reklamową
Konsekwencje ofensywy Meta w dziedzinie sztucznej inteligencji dla branży reklamowej mogą być poważne. Matthias Schrader, prezes OH-SO Digital, w poście na LinkedIn określa wizję Zuckerberga jako „brutalną” i ostrzega: „Mark Zuckerberg chce zastąpić agencje sztuczną inteligencją. Powinniśmy traktować go poważnie”.
Friedrich Tromm, założyciel Try No Agency, przewiduje wręcz: „Do 2028 roku tradycyjne agencje reklamowe, jakie znamy, przestaną istnieć”. Nawiązuje do wypowiedzi takich jak ta Sama Altmana (OpenAI), według którego „nawet 95% dzisiejszych zadań agencji zostanie zastąpionych przez sztuczną inteligencję – szybciej, taniej i lepiej”.
Nowy krajobraz agencji mógłby wyglądać znacznie bardziej zredukowanie: „Nie potrzeba młodszych copywriterów, dyrektorów artystycznych, strategów, producentów ani konsultantów. Pozostają najlepsi kreatywni specjaliści ds. projektów i/lub kadry zarządzającej, którzy koordynują pracę. Reszta? Jest zbędna”.
Nadaje się do:
Efekt czarnej skrzynki
Istotną wadą pełnej automatyzacji jest „efekt czarnej skrzynki”: reklamodawcy nie wiedzą już dokładnie, jakich kryteriów i cen algorytmy używają do zarządzania ich kampaniami. Dlatego eksperci medialni zalecają kontynuowanie emisji reklam rezerwowanych ręcznie równolegle z kampaniami zautomatyzowanymi, aby porównać wyniki.
Ta utrata kontroli może być problematyczna, jak pokazuje komentarz na LinkedInie dotyczący wizji Zuckerberga: „Sztuczna inteligencja jest genialna w rozpoznawaniu wzorców, ale nie ma pojęcia o dorobku marki, pozycjonowaniu rynkowym ani niuansach etycznych”. Wizja całkowicie sterowanej przez sztuczną inteligencję maszyny reklamowej spotyka się zatem ze sceptycyzmem.
Autonomiczne dostarczanie reklam: Jak dużą kontrolę zachowują firmy?
Pomimo możliwości technologicznych, wciąż pozostaje wątpliwe, czy firmy są skłonne całkowicie powierzyć swoją strategię reklamową Meta. Jak zauważa heise.de: „Agencje i firmy zazwyczaj mają konkretne pomysły na temat swoich produktów, grup docelowych i tego, co reprezentują (lub chcą reprezentować). Outsourcing wszystkiego do Meta może być łatwy, być może nawet skuteczny, ale niekoniecznie jest to zrównoważona strategia”.
Obawy dotyczące prywatności danych mogą również spowolnić plany Meta. UE wyraziła już obawy dotyczące modelu „zapłać lub zgódź” Meta, a wykorzystywanie danych użytkowników do szkolenia sztucznej inteligencji jest przedmiotem kontroli ze strony europejskich organów ochrony danych.
Co więcej, pojawia się pytanie o transparentność systemu. Chociaż Meta coraz bardziej przejmuje kontrolę nad emisją reklam, wciąż nie jest jasne, jak przejrzyste będą procesy i koszty dla reklamodawców. Zuckerberg mówi o udostępnianiu raportów, ale to, co będą one obejmować i za co ostatecznie zapłacą reklamodawcy, dopiero się okaże.
Nowa era reklamy?
Inicjatywa Meta, oparta na sztucznej inteligencji, pod kierownictwem Marka Zuckerberga, ma potencjał, by fundamentalnie odmienić branżę reklamową. Dzięki ogromnym inwestycjom w infrastrukturę sztucznej inteligencji i wizji w pełni zautomatyzowanej maszyny reklamowej, firma może rzucić wyzwanie tradycyjnym strukturom branżowym.
Choć wzrost wydajności i uproszczone procesy mogą być kuszące dla wielu reklamodawców, wciąż pojawiają się pytania o kontrolę, przejrzystość i prywatność danych. Branża stoi przed wyzwaniem dostosowania się do tej nowej rzeczywistości lub znalezienia nisz, w których ludzka kreatywność i strategiczne myślenie nadal będą stanowić wartość dodaną.
To, czy wizja Zuckerberga dotycząca „redefinicji reklamy” stanie się rzeczywistością, zależy nie tylko od rozwoju technologicznego, ale także od tego, czy firmy będą skłonne powierzyć swoją strategię reklamową algorytmowi. Pewne jest jednak, że rewolucja sztucznej inteligencji w reklamie dopiero się rozpoczęła, a Meta plasuje się w awangardzie tego ruchu.
Nadaje się do:
Twój globalny partner w zakresie marketingu i rozwoju biznesu
☑️Naszym językiem biznesowym jest angielski lub niemiecki
☑️ NOWOŚĆ: Korespondencja w Twoim języku narodowym!
Chętnie będę służyć Tobie i mojemu zespołowi jako osobisty doradca.
Możesz się ze mną skontaktować wypełniając formularz kontaktowy lub po prostu dzwoniąc pod numer +49 89 89 674 804 (Monachium) . Mój adres e-mail to: wolfenstein ∂ xpert.digital
Nie mogę się doczekać naszego wspólnego projektu.

