Tak podzielony jest rynek reklamy internetowej
Opublikowano: 29 sierpnia 2018 / Aktualizacja z: 31 sierpnia 2018 - Autor: Konrad Wolfenstein
+++ Tak jest podzielony rynek reklamy online +++ Snapchat ma problem marketingowy +++ Instagram i YouTube są najbardziej intratne dla influencerów +++ Tak duży biznes reklamowy Google’a +++ Duopol reklamowy + ++ Rosnąca waga Facebooka w Internecie -Rynek reklamy +++ Instagram staje się coraz bardziej reklamowy +++ Reklama internetowa jest destrukcyjna +++ Klienci, którzy kupili tę pozycję, kupili także... +++ Reklama zindywidualizowana kwitnie +++ Gdzie produkty są reklamowane +++
eMarketer Google i Facebook odpowiadają za około połowę przychodów z reklam cyfrowych Obaj giganci technologiczni zawdzięczają to dominującej pozycji rynkowej swoich platform internetowych (m.in. Google, YouTube, Facebook i Instagram). Alibaba znajduje się na trzecim miejscu. Analitycy zakładają, że do 2019 roku Chińczycy zwiększą swój udział w sprzedaży reklam online do kilkunastu procent. Snapchat również wykazuje tendencję wzrostową. Przychody reklamowe spółki mogą się potroić, choćby z 0,3 do 0,9 proc.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Snapchat ma problem marketingowy
Kluczem do ogromnego sukcesu gospodarczego Facebooka jest reklama. Social Media Examiner, mało który specjalista ds. marketingu w mediach społecznościowych nie korzysta z największej sieci społecznościowej na świecie. Inaczej jest w przypadku Snapchata. Tylko osiem procent ankietowanych korzysta z komunikatora, z którego codziennie korzysta 191 milionów ludzi. To nie jest dobra wiadomość dla Snapa, firmy stojącej za aplikacją. Jeśli tak pozostanie, ciężko będzie kiedykolwiek wyjść z kryzysu.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Najbardziej dochodowe dla influencerów są Instagram i YouTube
Goldmedia influencerzy z Niemiec, Austrii i Szwajcarii (DACH) generują 34 procent swojej sprzedaży za pośrednictwem Instagrama. Drugim najważniejszym kanałem jest YouTube z udziałem w sprzedaży na poziomie 31 proc. Z kolei Facebook czy Snapchat odgrywają jedynie niewielką rolę. Analitycy szacują, że łączny wolumen sprzedaży influencerów w 2017 roku wyniesie około 560 milionów euro. Oczekuje się, że do 2020 roku rynek w regionie DACH wzrośnie do prawie miliarda euro.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Oto, jak duży jest biznes reklamowy Google
To, że Alphabet radzi sobie dobrze ekonomicznie, firma zawdzięcza swojej wyszukiwarce. Tylko w drugim kwartale 2017 roku Google wygenerował zysk operacyjny w wysokości 7,8 miliarda dolarów. W 2016 roku przychody z reklam internetowych wyniosły 79,4 miliarda dolarów. Z kolei w Niemczech w tym samym okresie wydano 22 miliardy dolarów na reklamę – i to nie tylko w Internecie, ale we wszystkich kanałach. Google musi jedynie podporządkować się USA, jeśli chodzi o wielkość reklam.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Duopol reklamowy
Postępujące przesunięcie reklamy z mediów tradycyjnych do Internetu skutkuje nie tylko redystrybucją przychodów reklamowych od wydawców, stacji telewizyjnych i radiowych do mediów internetowych, ale także niespotykaną dotąd koncentracją rynku reklamowego.
Dominująca pozycja rynkowa platform internetowych obsługiwanych przez Google i Facebooka (m.in. Google, YouTube, Facebook i Instagram) gwarantuje, że według aktualnych szacunków oba zgromadzą w tym roku około 60 proc. światowych wydatków na reklamę w Internecie . Jak pokazuje grafika Statisty, oznacza to, że jedno na cztery euro wydane na całym świecie na reklamę – online lub offline – trafia teraz do dwóch gigantów z Doliny Krzemowej.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Rosnąca waga Facebooka na rynku reklamy internetowej
Złe czasy dla Facebooka: Gdy wyszło na jaw, że firma Cambridge Analytica wykorzystała dane giganta mediów społecznościowych zarówno w kampanii wyborczej na prezydenta USA Donalda Trumpa, jak i w sprawie Brexitu, cena akcji spadła, a użytkownicy odwrócili się.
Facebook umieścił teraz kilka całostronicowych reklam drukowanych, w których szef firmy Mark Zuckerberg przeprasza użytkowników. Mówiąc najprościej, zbieranie danych w celu targetowania reklam ukierunkowanych to model biznesowy Facebooka. „Niewłaściwe wykorzystanie danych to cecha, a nie błąd” – pisze Ethan Zuckerman dla The Atlantic . Tyle że w tym przypadku nie była to sprzedaż butów, a raczej wpływanie na poglądy polityczne.
Jak pokazuje grafika Statisty, w ostatnich latach działalność reklamowa sieci społecznościowej znacznie wzrosła. W 2017 roku przychody z reklam stanowiły prawie 20 procent całego światowego rynku reklamy online. Nie wiadomo, w jakim stopniu obecna debata wpłynie na to w przyszłości. Pierwsi główni klienci reklamowi już odwracają się lub przynajmniej tymczasowo wstrzymują swoje reklamy.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Instagram staje się coraz bardziej promocyjny
Instagram stał się dobrze naoliwioną maszyną reklamową. Pokazują to dane z Influencer DB , bazy danych skupiającej influencerów na Instagramie. W związku z tym liczba postów sponsorowanych wzrosła w sierpniu do ponad 100 000 miesięcznie. Analiza opiera się na dziesięciu wybranych tagach, które służą do oznaczania treści sponsorowanych. W rzeczywistości liczba postów reklamowych będzie prawdopodobnie znacznie wyższa, zwłaszcza że wiele postów w ogóle nie jest oznaczonych jako sponsorowane.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Reklama internetowa jest destrukcyjna
Która reklama jest irytująca, a która pomocna? Statista zbadał tę kwestię w niedawnej ankiecie. Okazało się, że większość ankietowanych uważa za irytujące niemal wszystkie formy reklamy internetowej – dotyczy to szczególnie filmów reklamowych w serwisach informacyjnych i reklam w biuletynach e-mailowych. Dla Niemców przerwy na reklamy telewizyjne są jeszcze bardziej stresujące – 66% uważa je za irytujące. Z drugiej strony reklama w sklepach, w formie direct mail i w gazetach codziennych jest postrzegana jako pomocna.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Klienci, którzy kupili ten produkt, kupili także …
Klienci, którzy kupili ten przedmiot, kupili także produkt X i produkt Y. Sklepy internetowe często proponują klientom inne produkty do zakupu, ale czy ta forma reklamy w ogóle działa? Według aktualnego badania Statista najwyraźniej tak. 60 procent ankietowanych kupujących online zazwyczaj zwraca uwagę na sugestie sklepów dotyczące produktów, które mogą ich zainteresować, a większość uważa, że sugestie te dobrze odpowiadają ich zainteresowaniom zakupowym. Co więcej, spośród tych, którzy zwracają uwagę na sugerowane produkty, 39 procent twierdzi, że kupuje takie produkty okazjonalnie lub nawet często.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Reklama zindywidualizowana kwitnie
Dzięki reklamie programmatic wyświetlana jest spersonalizowana reklama na podstawie danych użytkownika. Według Federalnego Stowarzyszenia Gospodarki Cyfrowej (BVDW) ta forma reklamy internetowej wygenerowała w 2016 roku w Niemczech sprzedaż o wartości 592 mln euro. Eksperci BVDW spodziewają się, że w bieżącym roku wielkość rynku wyniesie 864 miliony euro, co oznacza wzrost o 46 procent. Stefan Zarnic (Burda Community Network), przewodniczący grupy fokusowej BVDW ds. reklamy programatycznej, wyjaśnia: „Szybki rozwój reklamy programatycznej trwa i przekracza nasze własne prognozy”.
Więcej infografik znajdziesz na Statista
Gdzie reklamowane są produkty
Czy zauważyłeś, że reklamowane są zupełnie inne produkty w zależności od tego, czy słuchasz radia, czy surfujesz po Internecie? Dzieje się tak nie tylko dzięki spersonalizowanej reklamie w Internecie, ale także temu, ile budżetów reklamowych poszczególne branże inwestują w te kanały.
W Niemczech codziennie masz do czynienia z co najmniej 2500 przekazów reklamowych, a według niektórych nawet z 10 000. Jednak tylko część z nich jest zauważana. Niemniej jednak badania zakładają, że inwestycje w reklamę będą w przyszłości nadal rosły.
Poniższy wykres pokazuje, które branże, mierzone pod względem inwestycji w reklamę , są najsilniej reprezentowane w radiu i Internecie. Na przykład handel detaliczny i wysyłka są szczególnie aktywne w radiu. W Internecie natomiast inwestycje reklamowe w tej branży są znacznie niższe i wynoszą 156 mln. Odpowiadają one zaledwie jednej czwartej wydatków na radio. W internecie na pierwszym miejscu znajduje się sektor finansowy, którego budżet reklamowy w 2016 roku wyniósł prawie 270 mln euro.
Więcej infografik znajdziesz na Statista