Biuro Spisu Ludności Stanów Zjednoczonych w zeszłym tygodniu, że sprzedaż detaliczna poza sklepami, obejmująca obecnie głównie sprzedaż internetową, przekroczyła sprzedaż w sklepach z towarami ogólnymi (w tym domy towarowe, kluby magazynowe i supercentra), co stanowi kolejny kamień milowy w rozwoju handlu elektronicznego w USA. . Chociaż niektóre serwisy informacyjne błędnie informowały, że sprzedaż detaliczna poza sklepami przewyższyła wszystkie sklepy stacjonarne (tak się nie stało!), to wciąż pokazuje, jak duży stał się handel internetowy na przestrzeni lat.
Przed pojawieniem się handlu elektronicznego, czyli na początku lat 90., sprzedaż pozasklepowa, taka jak sprzedaż wysyłkowa, sprzedaż obwoźna i telezakupy, stanowiła mniej niż jedną trzecią ogólnej sprzedaży w domach towarowych. W 2005 r. ta ostatnia była nadal dwukrotnie większa niż sprzedaż detaliczna poza sklepami, ale w ciągu ostatniej dekady zakupy online naprawdę wzrosły. Pomimo ostatniego osiągnięcia, sprzedaż e-commerce nadal stanowi nie więcej niż około 10 procent całkowitej sprzedaży detalicznej w USA, co pokazuje, że „apokalipsa handlu detalicznego” nie jest tak blisko, jak niektórym mogłoby się wydawać.
Wyznaczając kolejny kamień milowy w rozwoju handlu elektronicznego w Stanach Zjednoczonych, US Census Bureau podało w zeszłym tygodniu, że sprzedaż detaliczna poza sklepami, która obecnie obejmuje głównie sprzedaż internetową, przewyższyła sprzedaż w sklepach z towarami ogólnymi (w tym w domach towarowych, klubach magazynowych i supercentra) po raz pierwszy w lutym. Choć niektóre serwisy informacyjne błędnie informowały, że sprzedaż detaliczna poza sklepami przewyższa wszystkie sklepy stacjonarne (tak się nie stało!), to wciąż pokazuje, jak duży stał się handel internetowy na przestrzeni lat.
Przed pojawieniem się handlu elektronicznego, tj. na początku lat 90., sprzedaż detaliczna poza sklepami, w tym na przykład sprzedaż wysyłkowa, sprzedaż bezpośrednia i telezakupy, stanowiła mniej niż jedną trzecią sprzedaży w sklepach z towarami ogólnymi. Do 2005 r. ta ostatnia wielkość była nadal dwukrotnie większa niż sprzedaż detaliczna poza sklepami, ale w ciągu ostatniej dekady zakupy online naprawdę nabrały tempa. Pomimo ostatniego kamienia milowego sprzedaż w handlu elektronicznym nadal stanowi nie więcej niż około 10 procent całkowitej sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych, co pokazuje, że „apokalipsa handlu detalicznego” nie jest tak blisko, jak niektórym mogłoby się wydawać.
Poniższy wykres pokazuje, jak sprzedaż detaliczna poza sklepami wzrosła na przestrzeni lat, przewyższając po raz pierwszy sprzedaż w sklepach spożywczych w grudniu 2017 r., a obecnie pozostawiając w tyle również sprzedaż w sklepach z towarami ogólnymi.