
Pomysłowe czy niebezpieczne? Ukryte zagrożenia związane z nową przeglądarką agentów Perplexity, Comet – Zdjęcie: Xpert.Digital
Coś więcej niż tylko wyszukiwanie: co naprawdę potrafi nowa „przeglądarka agentów” firmy Perplexity
### Zapomnij o kartach: ta przeglądarka AI ma na zawsze zmienić surfowanie ### Oprogramowanie szpiegujące czy wizja przyszłości? Wielki konflikt o prywatność z Perplexity Comet ### Wojny o przeglądarki AI już się rozpoczęły: dlaczego Comet może wszystko zmienić ###
Nowy zabójca Google'a? Przeglądarka Comet, oparta na sztucznej inteligencji firmy Perplexity, przystępuje do frontalnego ataku na Chrome'a
W świecie przeglądarek internetowych, rządzącym się tymi samymi zasadami od dziesięcioleci, nowy gracz wywołuje poruszenie: Perplexity AI wprowadziło „Comet”, przeglądarkę, której celem jest nie tylko ulepszenie starej, ale całkowite przedefiniowanie naszej interakcji z internetem. Comet nie jest zwykłą przeglądarką, lecz „przeglądarką agentów”. Jej misją jest przekształcenie użytkownika z aktywnego „klikacza” i „wyszukiwacza” w strategicznego „delegatora”. Zamiast mozolnego nawigowania po kartach, złożone zadania – od rezerwacji podróży po analizę rynku – mają być delegowane za pomocą prostych poleceń głosowych do inteligentnego asystenta AI, który autonomicznie działa w sieci.
Jednak za tą rewolucyjną wizją kryje się rzeczywistość pełna wyzwań. Pierwsze raporty użytkowników są mieszane: podczas gdy niektórzy zachwycają się przełomową wydajnością, inni narzekają na zawodność i błędy. Jeszcze poważniejsze są zagrożenia odkryte przez ekspertów ds. bezpieczeństwa, takie jak podatność na phishing i głęboki brak zaufania, pogłębiony przez sprzeczne oświadczenia firmy dotyczące prywatności danych. Dzięki agresywnej strategii marketingowej, która obejmowała nawet symboliczną ofertę wartą miliard dolarów na Google Chrome, Perplexity rozpoczęło walkę z gigantami technologicznymi, zapoczątkowując nową erę „wojny przeglądarek”, w której decydującym polem bitwy jest sztuczna inteligencja.
Niniejsza analiza dogłębnie analizuje technologię Comet, strategię rynkową i główne słabości, aby odpowiedzieć na kluczowe pytanie: Czy stoimy u progu nowej ery przeglądania stron internetowych, czy też Comet to jedynie wizjonerski, ale skazany na niepowodzenie eksperyment?
Nadaje się do:
- Agent wyszukiwania ze sztuczną inteligencją: Kometę przeglądarki internetowej z zakłopotania jako transformacja przeglądania internetowego oparta na sztucznej inteligencji
Głęboka analiza „Komety Perplexity: Zmierzch przeglądarki agentów”
Przeglądarka Comet firmy Perplexity AI stanowi śmiały i potencjalnie przełomowy krok w ewolucji interakcji internetowych. Wprowadzona na rynek 9 lipca 2025 roku, Comet nie jest stopniowym udoskonaleniem istniejącej technologii przeglądarek, lecz fundamentalną zmianą jej przeznaczenia. Jej celem jest zmiana roli użytkownika z aktywnego nawigatora na strategicznego delegata, przekształcając przeglądarkę w proaktywnego, autonomicznego partnera „agenta”. Zbudowana na stabilnym silniku Chromium, innowacyjność Comet tkwi wyłącznie w warstwie sztucznej inteligencji – Asystencie Comet – zaprojektowanym do rozumienia kontekstu, wykonywania złożonych, wieloetapowych zadań i automatyzacji całych cyfrowych przepływów pracy. Firma agresywnie weszła na rynek, kwestionując dominację Google nie poprzez parytet funkcji, ale poprzez zmianę paradygmatu, wzmocnioną śmiałymi taktykami marketingowymi, takimi jak wielomiliardowa oferta przejęcia samej przeglądarki Google Chrome.
Ta ambitna wizja jest jednak obecnie podważana przez poważne i głęboko zakorzenione wyzwania. Wczesne opinie użytkowników są silnie spolaryzowane, od doniesień o rewolucyjnej wydajności po częste doniesienia o zawodności, pogorszeniu wydajności i błędach agentów. Co ważniejsze, Comet zmaga się z głębokim deficytem zaufania. Badacze bezpieczeństwa odkryli poważne luki w zabezpieczeniach, w tym podatność na wstrzyknięcia natychmiastowe i phishing, nieodłącznie związane z modelem agentów, które stanowią poważne zagrożenie dla użytkowników. Ta techniczna niepewność pogłębia się wraz z strategicznym problemem wynikającym z wyraźnej sprzeczności między oficjalną polityką firmy skoncentrowaną na prywatności a publicznie deklarowanymi ambicjami jej prezesa, aby śledzić kompleksowe dane użytkowników w celu stworzenia hiperpersonalizowanej reklamy.
Co więcej, początkowa strategia Perplexity, polegająca na wykorzystywaniu treści wydawców bez jasno określonego modelu wynagradzania, doprowadziła do znacznego sprzeciwu prawnego i społecznego, wymuszając reaktywne uruchomienie programu podziału zysków Comet Plus. Ten krok, choć konieczny, uwypukla fundamentalną wadę w podejściu firmy do ekosystemu treści, od którego zależy jej technologia. Ostatecznie Comet stanowi przełomowy, ale niepewny dowód słuszności koncepcji. Jego potencjał do zapoczątkowania nowej ery przeglądania stron internetowych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji jest niezaprzeczalny, ale jego przyszła rentowność zależy od zdolności do pokonania kluczowych przeszkód w zakresie bezpieczeństwa, niezawodności i zaufania użytkowników.
Wprowadzenie: Nowa definicja przeglądarki w erze sztucznej inteligencji
Stagnacja paradygmatu przeglądarki
Przez ostatnie trzy dekady przeglądarka internetowa stanowiła główną bramę do internetu. Mimo że sam internet ewoluował od statycznego repozytorium powiązanych dokumentów do dynamicznej platformy do pracy, handlu i interakcji społecznych, podstawowa konstrukcja przeglądarki pozostała niezwykle statyczna. Dominujący model interakcji użytkownika – siatka kart, lista zakładek i pojedynczy pasek wyszukiwania – został stworzony z myślą o erze prostego wyszukiwania informacji, czyli „przeglądania”. Główni gracze na rynku przeglądarek od dawna konkurowali ze sobą pod względem takich wskaźników, jak szybkość, bezpieczeństwo i obsługa rozszerzeń, ale podstawowy paradygmat nie został w znaczący sposób podważony. Doprowadziło to do rosnącego rozdźwięku między zaawansowanymi, wieloaspektowymi zadaniami, które użytkownicy chcą wykonywać online, a prymitywnymi, manualnymi narzędziami oferowanymi przez przeglądarkę. Rezultatem jest doświadczenie pełne tarcia, charakteryzujące się przeciążeniem kartami, ciągłym przełączaniem kontekstu i znacznym obciążeniem poznawczym użytkownika, który musi zarządzać złożonymi cyfrowymi przepływami pracy.
Wizjonerski skok Perplexity
W obliczu stagnacji technologicznej, Perplexity AI wprowadziło na rynek Comet. Główna teza firmy, wyrażona w ogłoszeniu premiery, głosi, że internet „prosi” o coś więcej niż tylko przeglądanie; jest gotowy stać się narzędziem aktywnie wspomagającym ludzką inteligencję. Comet jest zatem pozycjonowany nie jako lepsza przeglądarka, ale jako zupełnie nowa kategoria oprogramowania. Deklarowanym celem jest fundamentalne przejście „od nawigacji do poznania”, przekształcając przeglądarkę z pasywnego okna w aktywnego partnera poznawczego.
Ta wizja na nowo definiuje relację użytkownika z siecią. Zamiast ręcznego klikania w linki, porównywania informacji w dziesiątkach kart i wypełniania formularzy, użytkownik ma „myśleć na głos”. Przeglądarka z kolei ma rozumieć intencje, radzić sobie ze złożonością i wykonywać całe sesje aktywności. Ambicją Perplexity jest sprawić, by internet mniej przypominał bibliotekę, po której trzeba się poruszać, a bardziej „przedłużenie umysłu”, płynny interfejs łączący myśli i działania.
Imperatyw agentyczny
Mechanizmem technologicznym realizacji tej wizji jest przeglądarka „agentna”. Termin ten oznacza krok dalej niż powszechnie stosowane asystenty AI, które potrafią podsumować stronę lub odpowiedzieć na pytanie. Przeglądarka agentowa wyróżnia się możliwością autonomicznego działania. Została zaprojektowana tak, aby działać, myśleć i podejmować decyzje w imieniu użytkownika, realizując złożone, wieloetapowe procesy bez ciągłej interwencji człowieka. Ta zdolność do „przekształcania złożonych procesów w płynne konwersacje” to główna obietnica Comet. Wyobraża ona sobie przyszłość, w której użytkownik może wydać nadrzędne polecenie – takie jak „porównaj trzy najlepsze plany ubezpieczeniowe dla moich potrzeb” lub „umów spotkanie na podstawie tego łańcucha e-maili” – a przeglądarka przeprowadzi niezbędne badania, nawigację i wprowadzi dane, aby ukończyć zadanie. Ten imperatyw agentowy reprezentuje to, na co Perplexity liczy jako na kolejny etap ewolucji interakcji internetowej i przygotowuje grunt pod nowy front w wojnie przeglądarek.
Comet oferuje: Umiejętności architektoniczne i agenturalne
Podstawa techniczna: Strategiczny wybór chromu
Przeglądarka Comet firmy Perplexity oparta jest na frameworku Chromium, tym samym niezawodnym silniku, który napędza Google Chrome, Microsoft Edge i Brave. Była to kluczowa i pragmatyczna decyzja strategiczna. Wykorzystując stabilny, bezpieczny i powszechnie stosowany fundament techniczny, Perplexity skutecznie uniknął ogromnego wyzwania, jakim było stworzenie silnika przeglądarki od podstaw. Pozwoliło to firmie skupić wszystkie wysiłki inżynieryjne na swojej głównej innowacji: głęboko zintegrowanej warstwie sztucznej inteligencji.
Ten wybór oferuje szereg natychmiastowych korzyści, które obniżają barierę adaptacji użytkowników. Po pierwsze, zapewnia szeroką kompatybilność międzyplatformową dla użytkowników komputerów stacjonarnych i urządzeń mobilnych od pierwszego dnia. Po drugie, gwarantuje wysoki stopień interoperacyjności z nowoczesną siecią i rozległym ekosystemem istniejących rozszerzeń Chrome, umożliwiając użytkownikom migrację przepływów pracy bez znaczących zakłóceń. Wreszcie, zapewnia użytkownikom znajomy interfejs, skracając czas nauki i pozwalając im od razu skupić się na nowych funkcjach sztucznej inteligencji, zamiast uczyć się od nowa podstawowej nawigacji w przeglądarce.
Asystent Comet: Silnik akcji
Prawdziwa innowacja Cometa tkwi w zintegrowanym agencie AI – Asystencie Cometa. W przeciwieństwie do funkcji AI dołączonych do tradycyjnych przeglądarek w formie paska bocznego lub rozszerzenia, Asystent Cometa stanowi serce tego środowiska, zaprojektowanego tak, aby przekształcić bierną konsumpcję w aktywne zaangażowanie. Jego możliwości opierają się na głębszej integracji z sesją przeglądania, niż jest to możliwe w przypadku narzędzi innych firm.
Główne możliwości asystenta Comet obejmują:
Świadomość kontekstu
Asystent potrafi zrozumieć zawartość nie tylko aktualnie aktywnej strony internetowej, ale także wielu otwartych zakładek. Pozwala mu to wykonywać wymagające zadania, takie jak porównywanie specyfikacji produktów z różnych witryn e-commerce czy synteza wyników badań z różnych źródeł, bez konieczności ręcznego kopiowania i wklejania informacji do osobnego okna czatu. Ten kontekst międzytabelowy jest fundamentalnym elementem jego potencjału.
Automatyzacja zadań
Asystent został zaprojektowany jako operator, który może „czytać, klikać, pisać, kupować, planować i podsumowywać” w imieniu użytkownika. W praktyce oznacza to, że może wykonywać wieloetapowe procesy, takie jak nawigacja po stronach internetowych, wypełnianie formularzy i interakcja z elementami witryny. Udokumentowane i zademonstrowane zadania obejmują rezerwację spotkań, wysyłanie e-maili, zarządzanie wydarzeniami w kalendarzu oraz dokonywanie zakupów online poprzez nawigację po procesach realizacji zamówień i automatyczne uzupełnianie danych użytkownika.
Proaktywne wsparcie
Asystent ma wykraczać poza reaktywne polecenia i oferować proaktywne wsparcie. Dzięki integracji z usługami takimi jak Kalendarz Google, może skanować harmonogram użytkownika i sugerować odpowiednie artykuły na nadchodzące spotkania, wyróżniać bieżące wiadomości z wybranych kanałów lub identyfikować i tworzyć listy zadań do wykonania na dany dzień na podstawie ostatniej aktywności.
Istnieje jednak znacząca luka między tą imponującą wizją a obecną, rzeczywistą wydajnością przeglądarki. Podstawową wartością przeglądarki opartej na agentach jest jej niezawodność; musi ona wykonywać delegowane zadania wydajniej i dokładniej niż człowiek. Jeśli zawiedzie, czas poświęcony na monitorowanie, korygowanie lub powtarzanie zadania niweczy jej cel. Podczas gdy oficjalne materiały Perplexity opisują bezproblemowego asystenta, który „sprawia, że żmudne zadania znikają”, obszerne testy terenowe i raporty użytkowników malują obraz głębokiej niespójności. Proste, dyskretne zadania, takie jak podsumowanie artykułu lub filmu z YouTube, zazwyczaj działają dobrze. Jednak bardziej złożone, wieloetapowe przepływy pracy, które stanowią sedno obietnicy agentów – takie jak rezerwacja hotelu z określonymi kryteriami ceny i lokalizacji lub tworzenie koszyka z listy produktów – są często określane jako „rzucanie kostką”. Użytkownicy zgłaszają, że agent „utknął” w pętlach, nie wykonał kolejnego kroku lub dostarczał wyniki, które nie spełniały żądanych parametrów. Ta luka to nie tylko zbiór drobnych błędów „beta”; wskazuje ona na fundamentalną trudność zastosowania probabilistycznego charakteru dzisiejszych modeli językowych o dużej skali do nieskończenie zmiennego i często nieprzewidywalnego środowiska otwartej sieci. Na razie ambicje przeglądarki przewyższyły niezawodność jej podstawowej technologii. To wyzwanie dotyczące niezawodności ma ogromne znaczenie; dopóki nie zostanie rozwiązane, Comet ryzykuje, że będzie postrzegany jako interesująca, ale niepraktyczna nowość, a nie niezbędne narzędzie do zwiększania produktywności.
Udokumentowane przypadki użycia i planowane przepływy pracy
Opierając się na oficjalnej dokumentacji Perplexity i wczesnych doświadczeniach użytkowników, Comet został zaprojektowany z myślą o rozwiązywaniu szerokiego spektrum problemów w różnych aktywnościach cyfrowych. Te przypadki użycia można podzielić na kilka kluczowych obszarów:
Badania i analizy
To jedno z najczęściej wymienianych zastosowań. Użytkownicy mogą poprosić asystenta o streszczenia długich artykułów lub filmów z YouTube, często z możliwością zadawania pytań uzupełniających w celu głębszego zrozumienia. Przeglądarka może również zostać poinstruowana, aby grupować powiązane karty badawcze w kolekcje, co ułatwia organizację.
Produktywność i zarządzanie
Aplikacja Comet ma być centralnym punktem codziennej pracy. Można ją zintegrować z Gmailem i kalendarzem użytkownika, aby zarządzać komunikacją i harmonogramami, takimi jak pisanie e-maili, przekładanie spotkań czy przygotowywanie podsumowań na dany dzień. Oferuje również funkcje użytkowe, takie jak identyfikacja i zamykanie wszystkich kart, które nie były używane przez określoną liczbę dni.
E-commerce i zadania osobiste
Możliwości agenta przeglądarki są demonstrowane w scenariuszach zakupowych, gdzie może ona porównywać produkty na różnych kartach, a nawet autonomicznie dodawać listę produktów do koszyka zakupów online. Użytkownicy z powodzeniem wykorzystali agenta również do bardziej niekonwencjonalnych zadań, takich jak pobieranie list nazwisk z serwisów społecznościowych, a następnie tworzenie wiadomości e-mail w celu udostępnienia tych danych – wszystko w ramach jednego łańcucha poleceń.
🎯🎯🎯 Skorzystaj z bogatej, pięciokrotnej wiedzy eksperckiej Xpert.Digital w ramach kompleksowego pakietu usług | BD, R&D, XR, PR i optymalizacja widoczności cyfrowej
Skorzystaj z bogatej, pięciokrotnej wiedzy specjalistycznej Xpert.Digital w ramach kompleksowego pakietu usług | Badania i rozwój, XR, PR i optymalizacja widoczności cyfrowej — Zdjęcie: Xpert.Digital
Xpert.Digital posiada dogłębną wiedzę na temat różnych branż. Dzięki temu możemy opracowywać strategie „szyte na miarę”, które są dokładnie dopasowane do wymagań i wyzwań konkretnego segmentu rynku. Dzięki ciągłej analizie trendów rynkowych i śledzeniu rozwoju branży możemy działać dalekowzrocznie i oferować innowacyjne rozwiązania. Dzięki połączeniu doświadczenia i wiedzy generujemy wartość dodaną i dajemy naszym klientom zdecydowaną przewagę konkurencyjną.
Więcej na ten temat tutaj:
Transformacja cyfrowa: Kiedy przeglądarki staną się czymś więcej niż tylko oknami do internetu
Zakłócenie rynku i pozycjonowanie konkurencyjne
Bezpośrednie wyzwanie dla hegemonii Google’a
Perplexity jednoznacznie określił Comet jako bezpośredniego rywala dominującej pozycji rynkowej Google Chrome. Biorąc pod uwagę prognozy, że do czerwca 2025 roku Chrome będzie miał 68% globalnego udziału w rynku, każda próba konkurowania z nim jest trudnym przedsięwzięciem. Strategia Perplexity nie polega jednak na konkurowaniu na warunkach Chrome poprzez oferowanie stopniowych ulepszeń szybkości czy funkcji. Zamiast tego, Perplexity dąży do zainicjowania zmiany paradygmatu, zakładając, że fundamentalnie inny rodzaj interakcji internetowej – sztuczna inteligencja oparta na agentach – może stworzyć nową kategorię rynkową i sprawić, że tradycyjna nawigacja stanie się przestarzała.
Ta ambitna strategia jest wspierana przez imponującą listę inwestorów, w tym Nvidię, Jeffa Bezosa i SoftBank, co świadczy o dużym zaufaniu do jej przełomowego potencjału. Koncentrując się na stworzeniu przeglądarki opartej na sztucznej inteligencji, Perplexity dąży do ominięcia bezpośredniej rywalizacji o funkcje z uznanym dostawcą i wyznaczenia nowego standardu oczekiwań użytkowników wobec przeglądarki. Celem jest nie tylko zdobycie udziału w rynku, ale także jego redefinicja.
Nadaje się do:
- Wyszukiwanie agencji: „Wyszukiwanie agencji” SEO z zakłopotaniem-czy przeglądarka internetowa AI AI AI AI lub prosty asystent AI?
Wojny nowych przeglądarek: analiza porównawcza
Wprowadzenie Comet i innych przeglądarek z natywną obsługą sztucznej inteligencji sygnalizuje nową fazę „wojny przeglądarek”, w której główna oś rywalizacji przesuwa się z wydajności i prywatności na inteligencję i możliwości zintegrowanej sztucznej inteligencji. Comet wkracza na dynamiczne pole z konkurentami, z których każdy reprezentuje własną, odrębną filozofię.
Przeciwko Google Chrome
Jako uznany lider rynku, Chrome reprezentuje tradycyjny paradygmat. Chociaż Google aktywnie integruje swoje modele sztucznej inteligencji, takie jak Gemini i funkcja „Przeglądy AI”, z wyszukiwaniem, są to w dużej mierze funkcje dodatkowe w istniejącej architekturze przeglądarki. Podejście Comet jest zasadniczo inne: asystent AI nie jest funkcją, lecz rdzeniem całego doświadczenia użytkownika, zaprojektowanym od podstaw jako podstawowa metoda interakcji.
Przeciwko Brave'owi
Brave wyrobił sobie znaczącą niszę jako alternatywa skoncentrowana na prywatności, z modelem biznesowym opartym na blokerach reklam i prywatnej sieci reklamowej. Chociaż Brave ma własnego asystenta opartego na sztucznej inteligencji, Leo, jego podstawową wartością pozostaje ochrona prywatności i bezpieczeństwa użytkowników. Comet z kolei ma głęboko sprzeczną i niejednoznaczną historię prywatności, która zostanie szczegółowo omówiona w dalszej części raportu. Donoszona oferta Perplexity na kwotę 1 miliarda dolarów za Brave sugeruje strategiczne zainteresowanie pozyskaniem bazy użytkowników, dla których prywatność jest priorytetem, nawet jeśli strategia produktowa firmy wydaje się zmierzać w innym kierunku.
Przeciwko łukowi/diametrowi
Arc firmy The Browser Company i jej następca, Dia, skoncentrowany na sztucznej inteligencji, konkurują ze sobą przede wszystkim innowacjami w zakresie doświadczenia użytkownika (UX) i designu. Przeglądarki te przeprojektowały interfejs użytkownika, dodając takie funkcje, jak pionowe zakładki i spacje, aby lepiej zarządzać cyfrowymi przepływami pracy. Chociaż obie integrują sztuczną inteligencję, wstępne porównania sugerują, że ich możliwości bardziej przypominają możliwości „inteligentnych asystentów” do podsumowań i zapytań kontekstowych, podczas gdy funkcje agentowe Comet, o ile działają poprawnie, są bardziej wydajne i ukierunkowane na autonomiczne wykonywanie zadań.
Różne strategie i propozycje wartości tych głównych graczy podsumowano w poniższej tabeli.
Inteligentne przeglądarki: porównanie 6 strategii
Porównanie inteligentnych przeglądarek ujawnia interesujące strategie integracji i różnicowania AI. Perplexity Comet opiera się na modelu agentowym z autonomicznym wykonywaniem zadań i koncentruje się przede wszystkim na zwiększaniu produktywności poprzez automatyzację AI. Strategia monetyzacji obejmuje subskrypcje i potencjalne reklamy.
Google Chrome pozostaje wierny swojemu sprawdzonemu podejściu, oferując sztuczną inteligencję jako funkcję dodatkową, kładąc nacisk na integrację i stabilność ekosystemu. Strategia dotycząca danych koncentruje się na spersonalizowanych usługach i reklamach.
Brave pozycjonuje się jako przeglądarka nastawiona na prywatność, z wbudowanym blokerem reklam i własnym modelem monetyzacji opartym na Basic Attention Tokens. Koncentruje się na bezpieczeństwie i prywatności.
Arc/Dia eksperymentuje z innowacyjnym interfejsem użytkownika i integruje sztuczną inteligencję bezpośrednio z procesem pracy. Projekt, obecnie finansowany przez kapitał wysokiego ryzyka, koncentruje się na projektowaniu i zarządzaniu procesem pracy.
Każda przeglądarka stosuje unikalne podejście do integracji sztucznej inteligencji i monetyzacji, co podkreśla rosnącą dywersyfikację na rynku przeglądarek.
Strategiczne manewry: marketing poprzez śmiałość
Perplexity realizuje niezwykle niekonwencjonalną i agresywną strategię wejścia na rynek, charakteryzującą się śmiałymi manewrami publicznymi. Najbardziej znanym przykładem była zdumiewająca oferta przejęcia Google Chrome za 34,5 miliarda dolarów, co stanowi kwotę ponad dwukrotnie wyższą od prywatnej wyceny Perplexity, wynoszącej około 14-18 miliardów dolarów. Następnie pojawiły się doniesienia o ofercie przejęcia Brave za 1 miliard dolarów i wstępne rozmowy z twórcami Arc.
Te posunięcia najlepiej rozumieć nie jako poważne próby przejęcia, ale jako błyskotliwą i wysoce skuteczną formę darmowego marketingu. W środowisku medialnym, gdzie premiera nowej przeglądarki zazwyczaj wzbudzała minimalne zainteresowanie, kierownictwo Perplexity zidentyfikowało ważne, bieżące wydarzenie medialne – dochodzenie antymonopolowe Departamentu Sprawiedliwości USA w sprawie Google i możliwość wymuszonej sprzedaży Chrome’a – i strategicznie umiejscowiło swoją firmę w centrum tej narracji. Powstałe nagłówki nie dotyczyły premiery niszowego produktu, ale odważnego startupu z branży sztucznej inteligencji, który rzuca wyzwanie gigantowi technologicznemu na jego własnym terenie. To pozwoliło Perplexity przejąć kontrolę nad globalnym cyklem medialnym, wygenerować szacowane na 50 milionów dolarów wpływów z mediów i osiągnąć miliony pobrań bez tradycyjnego budżetu marketingowego. Ta strategia skutecznie ujęła wejście firmy na rynek w przekonującej narracji „Dawid kontra Goliat”, natychmiast budując świadomość marki i znaczenie rynkowe na skalę, która w innym przypadku byłaby nieosiągalna. To pokazuje, że zespół kierowniczy jest równie biegły w kształtowaniu percepcji rynku i manipulowaniu narracją medialną, co w rozwijaniu technologii.
Opinie użytkowników: wczesne przyjęcie, pochwały i obawy
Głęboko podzielone przyjęcie
Początkowy odbiór Cometa wśród pierwszych użytkowników był skrajnie spolaryzowany, odzwierciedlając obecny stan przeglądarki jako potężnego, ale niespójnego narzędzia. Doświadczenie użytkownika wydaje się być binarne, z niewielką ilością kompromisów. Z jednej strony użytkownicy opisywali głębokie momenty „wow”, okrzykując przeglądarkę „przerażająco dobrą”, „epicką” i namacalnym spojrzeniem w przyszłość informatyki. Dla tych użytkowników, możliwości agentów, gdy działają, spełniają obietnicę płynnej automatyzacji i znacznego wzrostu produktywności. Jeden z recenzentów, na przykład, uczynił ją swoją domyślną przeglądarką po zaledwie kilku tygodniach użytkowania.
Na drugim krańcu spektrum, znaczna grupa użytkowników nie była pod wrażeniem, odrzucając Cometa jako „nic specjalnego”, „całkowicie bezużytecznego” lub po prostu „bezpośrednią kopię Chrome’a” z toporną i źle zaprojektowaną warstwą AI. Użytkownicy ci często zgłaszają, że asystent nie działał u nich lub że korzystanie z niego nie różniło się znacząco od korzystania z Google Chrome z rozszerzeniem AI. Ta wyraźna dychotomia w opiniach użytkowników podkreśla zawodność podstawowych funkcji agenta i sugeruje, że „magia” Cometa obecnie w dużej mierze zależy od konkretnego zadania, zaangażowanych stron internetowych i sporej dozy szczęścia.
Wydajność i łatwość obsługi pod lupą
Oprócz ogólnych wrażeń, w testach terenowych i na forach użytkowników pojawiły się konkretne i powtarzające się skargi na wydajność i użyteczność. Problemy te stanowią istotną przeszkodę dla szerszej akceptacji.
Problemy z wydajnością
Częstą skargą jest wysokie zużycie zasobów i spadek wydajności przeglądarki. Użytkownicy zgłaszali, że korzystanie z funkcji sztucznej inteligencji może zwiększyć obciążenie procesora nawet o 20%, a zużycie pamięci może przekroczyć 4 GB przy zaledwie kilku otwartych kartach. Inni użytkownicy doświadczyli znacznych opóźnień, szczególnie podczas wykonywania bardziej złożonych zadań opartych na agentach. W przypadku standardowego przeglądania stron internetowych bez sztucznej inteligencji, co najmniej jeden użytkownik stwierdził, że przeglądarka nastawiona na prywatność, taka jak Brave, działała znacznie szybciej i płynniej.
Niezawodność agenta
Najpoważniejszym problemem w zakresie użyteczności jest niespójność Asystenta Comet. Użytkownicy zgłaszają liczne przypadki, w których agent nie wykonywał wieloetapowych zadań, utknął w powtarzających się pętlach lub po prostu się poddał. W niektórych przypadkach błędy agenta nie są błahe. Jeden z użytkowników zgłosił, że po otrzymaniu zadania wypełnienia wniosków o pracę agent zaczął „zmyślać”, aby wypełnić wymagane pola, na przykład twierdząc, że użytkownik posiada „profesjonalną” znajomość języka francuskiego, mimo że tak nie było. W bardziej alarmującym incydencie użytkownik twierdził, że agent wykonał nieodwracalną czynność – usunął klucze API w konsoli chmurowej – bez wyraźnej zgody, po tym jak został zapytany o sposób wykonania zadania. Incydenty te uwypuklają poważne ryzyko związane z wdrażaniem zawodnego agenta w środowiskach wrażliwych.
Postrzegana redundancja
Niektórzy zaawansowani technologicznie użytkownicy argumentują, że wiele możliwości Cometa nie jest unikatowych, a raczej stanowi wygodniejsze opakowanie istniejących funkcjonalności. Twierdzą, że podobne rezultaty, takie jak agregacja treści czy interakcja z chatbotami, można osiągnąć za pomocą standardowych przeglądarek i narzędzi AI lub rozszerzeń innych firm, aczkolwiek z dodatkowym obciążeniem w postaci ręcznego transferu danych. Dla tych użytkowników wygoda oferowana przez Cometa nie uzasadnia jeszcze zmiany całego sposobu pracy w przeglądarce.
Wyzwanie efektywnego korzystania z Cometa nie jest czysto techniczne; to również istotny problem z punktu widzenia użytkownika. Tradycyjne oprogramowanie prowadzi użytkowników za pomocą wizualnych wskazówek, takich jak przyciski, menu i ikony. Przeglądarka oparta na agencie prezentuje jednak interfejs konwersacyjny – pole wprowadzania danych – który jest w zasadzie pustym płótnem. Ten syndrom „pustej strony” stanowi istotną przeszkodę. Użytkownicy nie są przyzwyczajeni do myślenia o swoich cyfrowych przepływach pracy jako o serii delegowalnych, wieloetapowych zadań. Są szkoleni w bezpośredniej manipulacji, a nie autonomicznym delegowaniu. W rezultacie wielu użytkowników po prostu nie wie, o co zapytać agenta poza podstawowymi zapytaniami, co prowadzi do poczucia, że „nie potrafią zmusić go do zrobienia niczego interesującego”. Sugeruje to, że sukces Cometa zależy nie tylko od poprawy niezawodności jego sztucznej inteligencji, ale także od opracowania doświadczenia użytkownika, które skutecznie uczy ludzi nowego sposobu interakcji z siecią. Bez lepszego wdrożenia, samouczków i szablonów – kierunku, który Perplexity zaczyna eksplorować dzięki funkcji „Skróty” – większość funkcji przeglądarki pozostanie niedostępna dla przeciętnego użytkownika.
Bezpieczeństwo danych UE/DE | Integracja niezależnej i wieloźródłowej platformy AI dla wszystkich potrzeb biznesowych
Niezależne platformy AI jako strategiczna alternatywa dla europejskich firm – Zdjęcie: Xpert.Digital
Ki-Gamechanger: najbardziej elastyczne rozwiązania platformy AI, które obniżają koszty, poprawiają ich decyzje i zwiększają wydajność
Niezależna platforma AI: integruje wszystkie odpowiednie źródła danych firmy
- Szybka integracja AI: rozwiązania AI dostosowane do firm w ciągu kilku godzin lub dni zamiast miesięcy
- Elastyczna infrastruktura: oparta na chmurze lub hosting we własnym centrum danych (Niemcy, Europa, bezpłatny wybór lokalizacji)
- Najwyższe bezpieczeństwo danych: Wykorzystanie w kancelariach jest bezpiecznym dowodem
- Korzystaj z szerokiej gamy źródeł danych firmy
- Wybór własnych lub różnych modeli AI (DE, UE, USA, CN)
Więcej na ten temat tutaj:
Niewidoczne zagrożenia: Kiedy agenci AI tracą kontrolę
Radzenie sobie z ryzykiem: bezpieczeństwo, ochrona danych i relacje z wydawcami
Powierzchnia ataku agenta: nowy obszar ryzyka
Sama natura przeglądarki agentowej – sztucznej inteligencji z uprawnieniami do odczytywania treści, nawigacji i wykonywania działań w sieci w imieniu użytkownika – tworzy nową i niezwykle niebezpieczną powierzchnię ataku. Taki agent, ze swej natury, musi uzyskać poziom dostępu i zaufania znacznie przewyższający poziom, jaki oferuje jakakolwiek konwencjonalna aplikacja. Niezależne audyty bezpieczeństwa przeprowadzone przez badaczy z Guardio i konkurencyjnej firmy przeglądarkowej Brave wykazały, że Comet, we wczesnych wersjach, zawiera krytyczne luki w zabezpieczeniach, które mogą zostać wykorzystane do naruszenia bezpieczeństwa danych i kont użytkowników.
Te udokumentowane luki nie są teoretyczne; zostały udowodnione w praktyce i wskazują na niedojrzałość środków bezpieczeństwa w obszarze przeglądania agentów. Najważniejsze zgłoszone zagrożenia wymieniono w poniższej tabeli.
Przeglądanie stron internetowych za pomocą sztucznej inteligencji: Złowrogie luki w zabezpieczeniach, których nikt nie chce widzieć
Przeglądanie stron internetowych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji: Złowrogie luki w zabezpieczeniach, których nikt nie chce widzieć – Zdjęcie: Xpert.Digital
Luki w zabezpieczeniach przeglądarek AI ujawniają alarmujące luki w zabezpieczeniach, które do tej pory były w dużej mierze ignorowane. Różne metody ataków demonstrują podatność agentów AI w różnych scenariuszach.
Próby phishingu niosą ze sobą ryzyko, że systemy sztucznej inteligencji nie będą w stanie wiarygodnie identyfikować źródeł. Agent sztucznej inteligencji może nieświadomie prezentować fałszywe strony logowania, narażając w ten sposób użytkowników na ryzyko kradzieży tożsamości.
Jeszcze poważniejsze są scenariusze nieautoryzowanych zakupów, w których agenci AI mogą autonomicznie poruszać się po fałszywych stronach internetowych i przeprowadzać transakcje bez nadzoru człowieka. W takich przypadkach przechowywane dane dotyczące płatności mogą zostać wykorzystane w niewłaściwy sposób.
Jedną ze szczególnie wyrafinowanych metod jest pośrednie wstrzykiwanie podsłuchów (indirect prompt injection). Polega ono na osadzaniu ukrytych, złośliwych instrukcji w pozornie nieszkodliwej treści internetowej. Jeśli użytkownik poprosi agenta AI o przeanalizowanie takiej treści, może on zostać przejęty i ujawnić poufne informacje lub wykonać niepożądane działania w innych kartach przeglądarki.
Te luki w zabezpieczeniach podkreślają potrzebę stosowania solidnych mechanizmów bezpieczeństwa dla systemów sztucznej inteligencji, które chroniłyby użytkowników przed potencjalnymi zagrożeniami cybernetycznymi.
Najbardziej niepokojącym z nich jest pośrednie wstrzykiwanie kodu (ang. indirect prompt injection), które uderza w sedno słabości architektonicznej obecnych dużych modeli językowych. W przypadku LLM zaufane instrukcje użytkownika i niezaufana zawartość internetowa są częścią tego samego strumienia danych, co utrudnia zapobieganie interpretowaniu złośliwej zawartości jako polecenia. Fakt, że pierwotna poprawka Perplexity została szybko pominięta, sugeruje, że nie jest to prosty błąd, który można naprawić, ale fundamentalne wyzwanie dla bezpieczeństwa całej dziedziny agentowej sztucznej inteligencji (AI). Dopóki te problemy nie zostaną solidnie rozwiązane, przypisywanie wrażliwych zadań, takich jak bankowość, zakupy czy zarządzanie kontami firmowymi, do przeglądarki agentowej stanowi niedopuszczalnie wysokie ryzyko.
Paradoks prywatności danych: deklarowana polityka kontra deklarowana ambicja
Publiczny komunikat Perplexity dotyczący prywatności danych cechuje się głęboką i niepokojącą sprzecznością, powodując znaczne zamieszanie i podważając zaufanie użytkowników. Z jednej strony oficjalna Polityka Prywatności Comet firmy i publiczne oświadczenia jej prezesa promują architekturę „priorytet prywatności”. Ta oficjalna polityka stanowi, że dane użytkownika – w tym historia przeglądania, adresy URL, zapytania wyszukiwania, pliki cookie i dane logowania – są przechowywane lokalnie na jego urządzeniu. Dane te rzekomo nie są wysyłane na serwery Perplexity, chyba że użytkownik zgłosi konkretne żądanie wymagające kontekstu osobistego w celu wykonania zadania agenta. Model ten został zaprojektowany z myślą o użytkownikach zaniepokojonych wszechobecnym nadzorem danych w branży technologicznej.
W szeroko komentowanym wywiadzie podcastowym w kwietniu 2025 roku, prezes Aravind Srinivas przedstawił zupełnie inną wizję przeznaczenia przeglądarki. Wyjaśnił, że głównym powodem rozwoju Cometa było „zbieranie danych poza aplikacją, aby lepiej zrozumieć użytkownika”. Dodał również, że firma zamierzała śledzić aktywność użytkowników, taką jak zakupy online, wizyty w hotelach i restauracjach oraz ogólne nawyki przeglądania, aby tworzyć szczegółowe profile użytkowników w celu sprzedaży „hiperpersonalizowanych reklam”. Te komentarze, przedstawiające Cometa jako narzędzie do gromadzenia danych, które ma konkurować z imperium reklamowym Google, są sprzeczne z oficjalną polityką prywatności firmy i wywołały natychmiastowy i powszechny sprzeciw ze strony społeczności zajmującej się prywatnością.
To połączenie poważnych, udokumentowanych luk w zabezpieczeniach i publicznego sprzeciwu wobec fundamentalnej kwestii prywatności danych doprowadziło do znacznego deficytu zaufania. Podstawową zasadą działania przeglądarki agentowej jest zapewnienie jej przez użytkowników bezprecedensowego poziomu dostępu do całego ich cyfrowego życia. Produkt ten wykazał się jednak zarówno techniczną zawodnością, poprzez luki w zabezpieczeniach, jak i strategiczną zawodnością, poprzez sprzeczne komunikaty dotyczące prywatności danych. Użytkownicy na forach publicznych otwarcie wyrażali te obawy, nazywając przeglądarkę „dosłownie oprogramowaniem szpiegującym” i oświadczając, że nie powierzyliby jej poufnych informacji. Ten deficyt zaufania stanowi największą przeszkodę dla powszechnego przyjęcia Comet. Bez radykalnej i transparentnej zmiany podejścia do bezpieczeństwa oraz niezachwianego, publicznego zaangażowania w jeden, zorientowany na użytkownika model prywatności danych, Perplexity ryzykuje trwałe zaszufladkowanie swojego produktu jako niebezpiecznego, co sprawi, że jego zaawansowane funkcje staną się nieistotne dla większości potencjalnych użytkowników.
Comet Plus: gałązka oliwna czy biznesowa konieczność?
W sierpniu 2025 roku Perplexity ogłosił Comet Plus, nową usługę abonamentową w cenie 5 dolarów miesięcznie, zaprojektowaną jako model podziału przychodów, mający na celu wynagradzanie wydawców treści. Inicjatywa ta nie pojawiła się w próżni, lecz w kontekście narastającego konfliktu między Perplexity a branżą medialną. Firma jest oskarżona o powszechne naruszanie praw autorskich poprzez praktykę „scrapingu” lub „crawlowania” stron internetowych wydawców w celu gromadzenia danych dla swojego systemu odpowiedzi opartego na sztucznej inteligencji bez pozwolenia ani wynagrodzenia. Doprowadziło to do formalnych działań prawnych, w tym listu z żądaniem zaprzestania działalności od „The New York Times” oraz pozwu o naruszenie praw autorskich złożonego przez Dow Jones (spółkę macierzystą „The Wall Street Journal”) i „The New York Post”. Ponadto, firma zajmująca się bezpieczeństwem internetowym, Cloudflare, oskarżyła Perplexity o stosowanie „ukrytego crawlowania” w celu obejścia blokad wprowadzonych przez właścicieli stron internetowych.
Model Comet Plus stanowi próbę rozwiązania tych konfliktów poprzez stworzenie nowych ram ekonomicznych dla ery sztucznej inteligencji. Model ten wyróżnia trzy odrębne rodzaje ruchu internetowego, za które wydawcy powinni otrzymywać wynagrodzenie: tradycyjne wizyty użytkowników, cytowania w wynikach wyszukiwania generowanych przez sztuczną inteligencję oraz, co najważniejsze, „akcje agentów” wykonywane przez asystenta Comet na stronie internetowej wydawcy. Perplexity zobowiązało się do dystrybucji 80% wszystkich przychodów z subskrypcji Comet Plus pomiędzy wydawców uczestniczących w projekcie, pochodzących z początkowej puli 42,5 miliona dolarów.
Choć program Comet Plus został przedstawiony jako przyszłościowe rozwiązanie, czas i kontekst wprowadzenia go sugerują, że był to raczej reaktywny i defensywny manewr biznesowy niż proaktywne, oparte na zasadach podejście. Program został ogłoszony dopiero po tym, jak Perplexity stanęło w obliczu poważnych ryzyk prawnych, finansowych i reputacyjnych z powodu swojej początkowej strategii wykorzystywania treści wydawców bez jasnego planu wynagrodzeń. Sugeruje to, że fundamentalne podejście firmy do własności intelektualnej było albo naiwne, albo celowo agresywne, oparte na etosie „działaj szybko i łam zasady”, co postawiło ją w trudnej i kosztownej sytuacji. Stworzenie Comet Plus to nie gałązka oliwna, a raczej konieczność biznesowa – próba retroaktywnej legitymizacji modelu pozyskiwania danych i zapewnienia ciągłego przepływu wysokiej jakości treści, które są siłą napędową jej mechanizmu reagowania. Sukces tego programu będzie kluczowym sprawdzianem tego, czy Perplexity zdoła odbudować relacje z branżą, która głęboko ją zraziła, ale od której jest fundamentalnie zależna.
Nadaje się do:
Comet kontra Chrome: bitwa o inteligentne przeglądanie stron – zaufanie, bezpieczeństwo, przyszłość
Krytyczne czynniki sukcesu i potencjalne przeszkody
Długoterminowa rentowność przeglądarki Comet firmy Perplexity zależy od jej zdolności do sprostania trzem kluczowym i powiązanym ze sobą wyzwaniom. Niepowodzenie w rozwiązaniu któregokolwiek z nich może sprawić, że przeglądarka stanie się niszowym produktem dla wczesnych użytkowników, a nie siłą napędową rynku, do której aspiruje.
Odbudowa zaufania
To najpilniejsze i najistotniejsze wyzwanie egzystencjalne. Połączenie udokumentowanych luk w zabezpieczeniach i sprzecznych oświadczeń dotyczących ochrony danych doprowadziło do znacznego deficytu zaufania. Perplexity musi aktywnie i transparentnie reagować na każdą zgłoszoną lukę, wprowadzając solidne i weryfikowalne poprawki. Jednocześnie musi porzucić swoje niejednoznaczne stanowisko w sprawie ochrony danych i zobowiązać się do wprowadzenia jednolitej, jasnej i zorientowanej na użytkownika polityki ochrony danych, która ostatecznie rozwiąże konflikt między marketingiem zorientowanym na prywatność a ambicjami reklamowymi.
Osiągnięcie niezawodności
Podstawową obietnicą przeglądarki opartej na agentach jest jej zdolność do niezawodnej automatyzacji złożonych zadań. Obecna luka między ambitną wizją Comet a jej niespójną wydajnością w świecie rzeczywistym musi zostać zniwelowana. Wymaga to nieustannego skupienia się na poprawie niezawodności i dokładności Asystenta Comet, zwłaszcza w przypadku wieloetapowych, międzydomenowych przepływów pracy, które odróżniają go od prostszych narzędzi wspomagających AI. Agent musi ewoluować od „płynnej gry” do niezawodnego operatora.
Rozwiąż problem wdrażania użytkowników
Możliwości przeglądarki opartej na agencie są niedostępne, jeśli użytkownicy nie wiedzą, jak z niej korzystać. Perplexity musi rozwiązać ten problem „czystej karty”, inwestując w doświadczenie użytkownika, które uczy i prowadzi użytkowników do myślenia w kategoriach delegowalnych, zautomatyzowanych przepływów pracy. Mogłoby to obejmować interaktywne samouczki, bogatą bibliotekę gotowych szablonów skrótów do typowych zadań oraz proaktywne sugestie, które demonstrują możliwości agenta w kontekście.
Przyszłość przeglądania: Paradygmat w ruchu
Niezależnie od ostatecznego sukcesu lub porażki Comet jako samodzielnego produktu, jego premiera stanowi punkt zwrotny dla rynku przeglądarek internetowych. Stanowi ona mocny dowód słuszności koncepcji, potwierdzając zapotrzebowanie rynku na inteligentniejsze, oparte na agentach formy interakcji internetowej. Comet skutecznie zapoczątkował nową erę konkurencji na rynku przeglądarek, zmuszając uznanych dostawców do przyspieszenia prac nad własnymi planami rozwoju sztucznej inteligencji i reagowania na zmianę paradygmatu, którą reprezentuje.
Efekt domina jest już widoczny. Google będzie nieuchronnie zmuszone do zintegrowania głębszych możliwości agentowych ze swoich modeli Gemini z Chrome, aby bronić swojego udziału w rynku. Microsoft prawdopodobnie zrobi to samo z Copilotem i przeglądarką Edge. Konkurencja jest coraz częściej definiowana nie przez szybkość renderowania czy zarządzanie kartami, ale przez inteligencję, niezawodność i wiarygodność natywnego agenta AI każdej przeglądarki. Długo uśpione wojny przeglądarek rozgorzały na nowo, tym razem są to wojny AI.
Rekomendacje dla podmiotów z branży
Analiza komety Perplexity'ego dostarcza praktycznych wskazówek strategicznych dla najważniejszych graczy ekosystemu technologicznego.
Dla inwestorów
Rynek przeglądarek agentowych stanowi znaczącą okazję inwestycyjną, która może zrewolucjonizować warte biliony dolarów ekosystemy wyszukiwania i e-commerce. Złożoność techniczna i etyczna jest jednak ogromna. W tezach inwestycyjnych priorytetem powinny być firmy wykazujące fundamentalne zaangażowanie w bezpieczeństwo i zaufanie użytkowników. Należyta staranność musi wykraczać poza zestawy funkcji i obejmować rygorystyczne audyty architektury bezpieczeństwa, a także krytyczną ocenę modelu biznesowego firmy i jego zgodności z prywatnością użytkowników. Bezpieczeństwo i zaufanie to nie funkcje, które zostaną dodane później; stanowią one fundament, na którym cała ta kategoria zostanie zbudowana lub rozsypie się.
Dla konkurentów (Google, Microsoft, Brave itp.)
Wczesne trudności Cometa stanowią cenną mapę drogową pułapek, których należy unikać. Najważniejszą lekcją jest priorytetowe traktowanie niezawodności i bezpieczeństwa, a nie przedwczesnego rozszerzania funkcjonalności. Mniej wydajny, ale wysoce niezawodny agent zdobędzie większe zaufanie użytkowników niż wydajny, ale nieprzewidywalny. Konkurencja może również zyskać znaczną przewagę, koncentrując się na rozwiązaniu problemu „pustej strony” w UX i tworząc bardziej intuicyjne, dostępne i intuicyjne środowisko agenta, które może skuteczniej angażować przeciętnych użytkowników niż obecna implementacja Cometa.
Dla użytkowników korporacyjnych
Na tym etapie do wprowadzania przeglądarek opartych na agentach w środowisku korporacyjnym należy podchodzić z najwyższą ostrożnością. Udokumentowane luki w zabezpieczeniach, w szczególności te związane z pośrednim wstrzykiwaniem kodu (tzw. instant injection), stanowią niedopuszczalne ryzyko dla poufnych danych korporacyjnych, systemów wewnętrznych i informacji o klientach. Najbardziej rozsądnym rozwiązaniem jest restrykcyjna polityka „poczekamy, zobaczymy”. Organizacje powinny zakazać korzystania z przeglądarek opartych na agentach obecnej generacji do wszelkich zadań związanych z danymi zastrzeżonymi lub dostępem do systemów krytycznych, dopóki technologia nie dojrzeje, a jej bezpieczeństwo nie zostanie niezależnie zweryfikowane przez zaufane podmioty zewnętrzne.
Jesteśmy do Twojej dyspozycji - doradztwo - planowanie - realizacja - zarządzanie projektami
☑️ Wsparcie MŚP w zakresie strategii, doradztwa, planowania i wdrażania
☑️ Tworzenie lub wyrównanie strategii AI
☑️ Pionierski rozwój biznesu
Chętnie będę Twoim osobistym doradcą.
Możesz się ze mną skontaktować wypełniając poniższy formularz kontaktowy lub po prostu dzwoniąc pod numer +49 89 89 674 804 (Monachium) .
Nie mogę się doczekać naszego wspólnego projektu.
Xpert.Digital - Konrad Wolfenstein
Xpert.Digital to centrum przemysłu skupiające się na cyfryzacji, inżynierii mechanicznej, logistyce/intralogistyce i fotowoltaice.
Dzięki naszemu rozwiązaniu do rozwoju biznesu 360° wspieramy znane firmy od rozpoczęcia nowej działalności po sprzedaż posprzedażną.
Wywiad rynkowy, smarketing, automatyzacja marketingu, tworzenie treści, PR, kampanie pocztowe, spersonalizowane media społecznościowe i pielęgnacja leadów to część naszych narzędzi cyfrowych.
Więcej informacji znajdziesz na: www.xpert.digital - www.xpert.solar - www.xpert.plus
