Ikona strony internetowej Xpert.Cyfrowy

Pęka wielka bańka sztucznej inteligencji: dlaczego szum medialny się skończył i wygrywają tylko najwięksi gracze

Pęka wielka bańka sztucznej inteligencji: dlaczego szum medialny się skończył i wygrywają tylko najwięksi gracze

Pęka wielka bańka sztucznej inteligencji: dlaczego szum medialny się skończył i wygrywają tylko najwięksi gracze

Miliardy zainwestowane, zero zysku? Co tak naprawdę kryje się za wielkim rozczarowaniem sztuczną inteligencją?

### Prezes ChatGPT, ze wszystkich ludzi, bije na alarm: Czy branża AI stoi na skraju upadku? ### Wielka śmierć AI: Dlaczego małe startupy masowo kończą pieniądze ### Gorączka złota w dziedzinie AI dobiegła końca: Tylko nieliczni zbierają teraz miliardy ###

Od szumu medialnego do zimnego prysznica: dlaczego początkowa euforia związana ze sztuczną inteligencją już osłabła

Impreza dobiegła końca: po fazie bezgranicznej euforii i pozornie niekończących się inwestycji, w sektorze sztucznej inteligencji pojawia się wyraźne rozczarowanie. Niegdyś szeroki przepływ kapitału wysokiego ryzyka, który napędzał niezliczone startupy, jest teraz ukierunkowywany na kilka dużych transakcji z uznanymi graczami. Ta zmiana paradygmatu z gorączki złota na strategiczną konsolidację oznacza punkt zwrotny dla całej branży.

Znaki są niewątpliwe: podczas gdy małe, innowacyjne startupy z branży AI coraz częściej walczą o finansowanie i obawiają się „wielkiej śmierci”, nawet prezentacje gigantów technologicznych, takich jak OpenAI, nie budzą już jednomyślnego entuzjazmu, ale także ostrą krytykę. Kiedy nawet kluczowe postacie, takie jak Sam Altman, który odegrał kluczową rolę w kształtowaniu szumu wokół niego, publicznie ostrzegają przed bańką spekulacyjną, to coś więcej niż tylko słaby sygnał alarmowy. U podstaw tej zmiany leży fundamentalna rozbieżność: astronomiczne wyceny i wolumeny inwestycji przekraczające 100 miliardów dolarów zderzają się z rzeczywistością, w której, według badań, większość projektów z branży AI wciąż nie generuje wymiernych zysków. Poniższy tekst analizuje przyczyny tego rozczarowania i podkreśla konsekwencje, jakie ta zmiana niesie dla inwestorów, gigantów technologicznych i całego ekosystemu startupów.

Co oznacza obecna zmiana paradygmatu w inwestowaniu w sztuczną inteligencję?

Rynek inwestycji w AI przechodzi obecnie fundamentalną transformację. Po latach powszechnej euforii i licznych mniejszych inwestycjach w różne startupy z branży AI, następuje wyraźna zmiana strategii w kierunku selektywnych, masowych inwestycji. Rozwój ten charakteryzuje się kilkoma charakterystycznymi cechami, które będą miały trwały wpływ na zachowania inwestycyjne.

Inwestorzy coraz częściej koncentrują się na uznanych firmach o sprawdzonych modelach biznesowych lub na kilku obiecujących projektach na dużą skalę. Zamiast rozprowadzać dostępny kapitał między liczne mniejsze startupy z branży AI, łączą swoje zasoby, aby realizować strategiczne inwestycje na dużą skalę, które obiecują większe szanse na sukces. Ten trend odzwierciedla realistyczną rewizję branży AI, w której początkowy entuzjazm ustępuje miejsca trzeźwej analizie rzeczywistego potencjału rynku.

Liczby wyraźnie potwierdzają ten trend: chociaż inwestycje w sztuczną inteligencję podwoiły się do ponad 100 miliardów dolarów w 2024 roku i obecnie stanowią 37% globalnego rynku venture capital, kwoty te koncentrują się w coraz mniejszej liczbie firm. Jednocześnie spadła ogólna liczba rund finansowania, co sugeruje, że inwestorzy wykorzystują swoje środki bardziej selektywnie.

Jakie konkretne oznaki wskazują na narastające rozczarowanie?

To rozczarowanie przejawia się na różnych poziomach i jest widoczne w kilku konkretnych osiągnięciach. Szczególnie uderzającym przykładem było wprowadzenie GPT-5 firmy OpenAI, które zamiast oczekiwanego entuzjazmu, wywołało falę krytyki. Eksperci, tacy jak Gary Marcus, emerytowany profesor psychologii i neuronauki na Uniwersytecie Nowojorskim, określili nowy model jako „spóźniony, przereklamowany i rozczarowujący”.

Reakcje użytkowników były jeszcze bardziej drastyczne. Już kilka godzin po prezentacji w mediach społecznościowych zaczął pojawiać się opór wobec nowego modelu. Krytyka obejmowała krótsze i nieadekwatne odpowiedzi, bardziej natarczywy styl sztucznej inteligencji oraz brak „osobowości” poprzednich modeli. Wielu użytkowników uznało za szczególnie problematyczne to, że GPT-5 był reklamowany jako „ulepszenie”, ale w praktyce miał ograniczenia.

Ocena akademicka również była otrzeźwiająca. Badanie przeprowadzone przez MIT wykazało, że 95% badanych projektów AI w firmach nie przyniosło jak dotąd wymiernego wkładu w zysk. Steve Sosnick, główny strateg w Interactive Brokers, nazwał te wyniki „chlapnięciem zimną wodą w twarz”, podkreślając rozbieżność między ogromnymi inwestycjami a rzeczywistymi zyskami.

Jak ten rozwój sytuacji wpływa na małe start-upy zajmujące się sztuczną inteligencją?

W przypadku małych startupów z branży AI sytuacja drastycznie się pogarsza. Skupienie się na dużych inwestycjach oznacza, że ​​mniej kapitału jest dostępnego na finansowanie na wczesnym etapie. Ten trend znajduje już odzwierciedlenie w konkretnych liczbach: na przykład w Niemczech liczba małych transakcji poniżej miliona euro spadła znacząco, o ponad jedną piątą, w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Tendencja ta jest szczególnie niepokojąca dla nowo powstałych startupów zajmujących się sztuczną inteligencją. Podczas gdy firmy założone w 2021 roku otrzymały do ​​tej pory łącznie około 535 milionów dolarów, startupy z lat 2022 i 2023 łącznie otrzymały jedynie około 93 milionów dolarów. Dr Philip Hutchinson, starszy ekspert ds. sztucznej inteligencji w appliedAI Institute, jest zaniepokojony tą sytuacją: „Społecznościom zajmującym się sztuczną inteligencją, założonym w 2022 roku lub później, coraz trudniej jest pozyskać kapitał”.

Wysokie koszty szkolenia modeli AI i wykwalifikowani specjaliści od AI dodatkowo pogłębiają ten problem. Małe startupy często nie są w stanie pozyskać ogromnych zasobów niezbędnych do opracowania konkurencyjnych rozwiązań AI. To tworzy błędne koło: bez wystarczającego finansowania nie mogą rozwijać konkurencyjnych produktów, a bez atrakcyjnych produktów nie mogą pozyskać finansowania.

 

Bezpieczeństwo danych UE/DE | Integracja niezależnej i wieloźródłowej platformy AI dla wszystkich potrzeb biznesowych

Niezależne platformy AI jako strategiczna alternatywa dla europejskich firm – Zdjęcie: Xpert.Digital

Ki-Gamechanger: najbardziej elastyczne rozwiązania platformy AI, które obniżają koszty, poprawiają ich decyzje i zwiększają wydajność

Niezależna platforma AI: integruje wszystkie odpowiednie źródła danych firmy

  • Szybka integracja AI: rozwiązania AI dostosowane do firm w ciągu kilku godzin lub dni zamiast miesięcy
  • Elastyczna infrastruktura: oparta na chmurze lub hosting we własnym centrum danych (Niemcy, Europa, bezpłatny wybór lokalizacji)
  • Najwyższe bezpieczeństwo danych: Wykorzystanie w kancelariach jest bezpiecznym dowodem
  • Korzystaj z szerokiej gamy źródeł danych firmy
  • Wybór własnych lub różnych modeli AI (DE, UE, USA, CN)

Więcej na ten temat tutaj:

 

Inwestycje w sztuczną inteligencję: Wielkie starcie gigantów

Dlaczego Sam Altman ostrzega przed bańką spekulacyjną na rynku sztucznej inteligencji?

Ostrzeżenia Sama Altmana dotyczące potencjalnej bańki spekulacyjnej na rynku AI są szczególnie zaskakujące, biorąc pod uwagę, że jako prezes OpenAI odegrał on kluczową rolę w napędzaniu obecnego boomu na AI. Jego krytyczne komentarze sugerują kilka możliwych motywacji, z których każda może mieć charakter strategiczny.

Po pierwsze, presja inwestorów gwałtownie rośnie. Era ślepego zaufania i nieograniczonego finansowania wszelkich rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji dobiega końca. Inwestorzy typu smart money coraz częściej domagają się solidnych modeli biznesowych i realnych rezultatów. Ostrzeżenie Altmana może być sprytnym krokiem naprzód – ci, którzy jako pierwsi ostrzegają przed bańką spekulacyjną, pozycjonują się jako dalekowzroczni przestrogowie, a nie nieświadomi naśladowcy.

Po drugie, może to być próba wyparcia słabszych konkurentów z rynku, zanim rozpocznie się masowa recesja. Jeśli Altman publicznie oświadczy, że „niektórzy inwestorzy stracą dużo pieniędzy”, może to pomóc inwestorom skoncentrować swoje środki bardziej na uznanych graczach, takich jak OpenAI.

Realia finansowe potwierdzają tę interpretację. Chociaż OpenAI potroiło swoje przychody do około 3,7 miliarda dolarów w 2024 roku, firma odnotowała stratę w wysokości około 5 miliardów dolarów, według szacunków. Do tego dochodzi niebezpieczna spirala kosztów: model o3 OpenAI był około 100 razy droższy niż jego poprzednik.

Co dokładnie oznacza termin „trend inwestycyjny na dużą skalę”?

Trend inwestycji na dużą skalę charakteryzuje się fundamentalną zmianą strategii inwestycyjnych. Zamiast rozdzielać wiele mniejszych kwot między różne startupy, inwestorzy koncentrują się na kilku, ale bardzo dużych rundach finansowania. Ten trend można zilustrować kilkoma konkretnymi przykładami.

Databricks pozyskało jedną z największych rund finansowania w 2024 roku, pozyskując 10 miliardów dolarów w rundzie finansowania serii J. Runda, której przewodził Thrive Capital, podniosła wycenę firmy do 62 miliardów dolarów, przewyższając nawet takie duże firmy, jak OpenAI, xAI i Waymo.

Tendencja ta jest równie widoczna w Niemczech. Monachijska firma Helsing, specjalizująca się w sztucznej inteligencji dla przemysłu obronnego, pozyskała 450 milionów euro. Usługa tłumaczeniowa DeepL z Kolonii otrzymała 277 milionów euro, a Black Semiconductor z Akwizgranu pozyskał 254 miliony euro. Tylko te trzy transakcje stanowiły znaczną część całkowitego wolumenu inwestycji w niemiecki sektor sztucznej inteligencji.

Statystyki ilustrują skalę tej zmiany: w 2024 roku w Niemczech odnotowano 29 dużych inwestycji, z wolumenem finansowania wynoszącym co najmniej 50 milionów euro każda – o osiem więcej niż w roku poprzednim. Jednocześnie łączna liczba rund finansowania spadła o dwanaście procent, co wskazuje, że mniej firm otrzymuje finansowanie, ale te otrzymują znacznie większe kwoty.

Jaką rolę odgrywają w tym rozwoju giganci technologiczni?

Główne firmy technologiczne odgrywają kluczową rolę w koncentrowaniu inwestycji w AI na kilku dużych projektach. Firmy takie jak Meta, Amazon, Microsoft i Alphabet radykalnie zmieniły swoje strategie inwestycyjne i inwestują miliardy w rozbudowę swojej infrastruktury AI.

Meta podwoiła swoje inwestycje w 2025 roku, Amazon buduje gigantyczne kampusy AWS, a Microsoft masowo buduje nowe centra danych. Te ogromne inwestycje w infrastrukturę pochłaniają miliardy i prowadzą do paradoksalnej sytuacji: podczas gdy zyski rosną, wolne przepływy pieniężne gwałtownie spadają. W czterech największych amerykańskich firmach technologicznych spadły one o około 30% od 2023 roku.

Giganci technologiczni realizują jasną strategię: chcą podzielić rynek sztucznej inteligencji między siebie i kontrolować lub przejmować potencjalnych konkurentów w miarę ich pojawiania się. Duże rundy finansowania i przejęcia dokonywane przez te korporacje w coraz większym stopniu kształtują krajobraz rynkowy. To tworzy swoistą strukturę oligopolu, w której tylko kilku dużych graczy decyduje o rozwoju.

Ten rozwój sytuacji ma również implikacje geograficzne. Podczas gdy Stany Zjednoczone dominują z 62-procentowym udziałem w globalnym rynku inwestycji VC, Europa po raz pierwszy wyprzedza Azję, stając się drugim co do wielkości regionem VC. Niemniej jednak, bezwzględne różnice pozostają ogromne: startupy w USA otrzymały 41,4 mld euro w postaci zobowiązań venture capital w drugim kwartale 2024 roku, w porównaniu z zaledwie 1,8 mld euro w Niemczech.

Jak rozwija się wycena spółek zajmujących się sztuczną inteligencją?

Wyceny w sektorze AI osiągnęły groteskowe poziomy, które są uzasadnione jedynie gwałtownym wzrostem zysków w dłuższej perspektywie. Tesla jest obecnie notowana po wskaźniku cena/zysk na poziomie około 200, a Nvidia na poziomie około 60. Poziomy te odzwierciedlają skrajne oczekiwania dotyczące przyszłości, co budzi sceptycyzm wśród wielu ekspertów.

Szczególnie problematyczna jest rozbieżność między wycenami a rzeczywistymi zyskami. Chociaż firmy z branży AI osiągają astronomiczne wyceny, większość z nich wciąż jest daleka od rentowności. Według szacunków, OpenAI, wyceniane na około 300 miliardów dolarów, nadal odnotowuje ogromne straty.

Bańka spekulacyjna znajduje również odzwierciedlenie w skrajnej koncentracji rynku. Nvidia i Microsoft stanowią obecnie około 15 procent indeksu S&P 500 – jest to wartość historyczna nawet na rynku amerykańskim, który kocha technologie. Ta koncentracja sprawia, że ​​cały rynek jest podatny na korekty, ponieważ nawet drobne niepowodzenia tych firm mogą mieć poważne reperkusje.

Sygnały ostrzegawcze narastają: Nvidia straciła 3,6% w ciągu trzech dni, Microsoft 3%, a dla innych firm, takich jak Palantir, strata była jeszcze poważniejsza, spadając o 14%. Ta zmienność wskazuje, że rynki stają się coraz bardziej nerwowe.

Które branże i obszary zastosowań są szczególnie dotknięte?

Transformacja w inwestycjach w sztuczną inteligencję (AI) wpływa w różny sposób na różne branże i obszary zastosowań. Szczególnie mocno ucierpiały aplikacje AI zorientowane na konsumentów oraz tradycyjne rozwiązania typu oprogramowanie jako usługa (SOA), które borykają się ze spadkiem wycen.

Z kolei sektory wyspecjalizowane korzystają z nacisku na inwestycje na dużą skalę. Sektor opieki zdrowotnej dominuje w wolumenie finansowania z kwotą 1,039 mld franków szwajcarskich, co stanowi 45% środków zainwestowanych w szwajcarskie startupy. Same startupy biotechnologiczne otrzymały 703 mln franków szwajcarskich.

Sektor obronny przeżywa obecnie okres szczególnego rozkwitu. Niemieckie firmy z branży sztucznej inteligencji, takie jak Helsing, specjalizująca się w sztucznej inteligencji dla przemysłu obronnego, przyciągają ogromne inwestycje. Ten rozwój odzwierciedla zmiany społeczne i napięcia geopolityczne, które coraz bardziej koncentrują się na wojskowych zastosowaniach sztucznej inteligencji.

Sytuacja jest szczególnie dramatyczna dla tradycyjnych firm z branży e-commerce i handlu internetowego. Berlin, tradycyjnie silny w tym sektorze, odnotował znaczny spadek finansowania, podczas gdy Bawaria, koncentrująca się na technologii i sztucznej inteligencji, po raz pierwszy wyprzedziła stolicę pod względem wolumenu finansowania.

 

🎯🎯🎯 Skorzystaj z obszernej, pięciokrotnej wiedzy Xpert.Digital w kompleksowym pakiecie usług | Badania i rozwój, XR, PR i SEM

Maszyna do renderowania 3D AI i XR: pięciokrotna wiedza Xpert.Digital w kompleksowym pakiecie usług, R&D XR, PR i SEM - Zdjęcie: Xpert.Digital

Xpert.Digital posiada dogłębną wiedzę na temat różnych branż. Dzięki temu możemy opracowywać strategie „szyte na miarę”, które są dokładnie dopasowane do wymagań i wyzwań konkretnego segmentu rynku. Dzięki ciągłej analizie trendów rynkowych i śledzeniu rozwoju branży możemy działać dalekowzrocznie i oferować innowacyjne rozwiązania. Dzięki połączeniu doświadczenia i wiedzy generujemy wartość dodaną i dajemy naszym klientom zdecydowaną przewagę konkurencyjną.

Więcej na ten temat tutaj:

 

Bańka AI czy reboot? Dlaczego przetrwają tylko osoby, które potrafią rozwiązywać problemy

Jakie są długoterminowe implikacje dla ekosystemu startupów?

Długoterminowe skutki obecnych wydarzeń będą miały trwały wpływ na cały ekosystem startupów. Skupienie się na inwestycjach na dużą skalę prowadzi do polaryzacji: kilka firm otrzymuje znaczący kapitał, podczas gdy większość startupów boryka się z poważnymi trudnościami finansowymi.

Ten rozwój sytuacji pogłębia istniejący problem nierównych szans na przetrwanie. O ile ugruntowane startupy z solidnymi modelami biznesowymi nadal mają dostęp do kapitału, o tyle innowacyjne, ale wciąż nieprzetestowane pomysły biznesowe mają coraz większe trudności z uzyskaniem niezbędnego finansowania.

Liczby mówią same za siebie: w 2024 roku 336 startupów w Niemczech ogłosiło upadłość, co stanowi wzrost o 17 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Około jedenaście procent ankietowanych startupów spodziewa się ogłosić upadłość w ciągu dwunastu miesięcy – to drastyczny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

Rozwój finansowania na wczesnym etapie jest szczególnie problematyczny. Spadek małych inwestycji poniżej miliona euro dotyka szczególnie młode firmy, które często znajdują się jeszcze w fazie rozwoju. Ta luka finansowa może w dłuższej perspektywie osłabić potencjał innowacyjny całego ekosystemu.

Jakie różnice regionalne są widoczne w tym rozwoju?

Regionalne różnice w krajobrazie inwestycyjnym w AI stają się coraz bardziej widoczne, odzwierciedlając odmienne podejścia strategiczne. Stany Zjednoczone nadal dominują, odpowiadając za 62% globalnych inwestycji VC, podczas gdy w Europie i Niemczech pojawiają się odmienne tendencje.

W Niemczech dokonuje się znacząca zmiana geograficzna. W 2024 roku Bawaria po raz pierwszy wyprzedziła Berlin pod względem wolumenu finansowania, pozyskując 2,33 mld euro – o dobre 600 mln euro więcej niż w 2023 roku. Berlin z kolei otrzymał jedynie 2,17 mld euro, co oznacza spadek o 200 mln euro. Ten rozwój jest przede wszystkim efektem boomu technologicznego i w dziedzinie sztucznej inteligencji, w którym Bawaria tradycyjnie była silniejsza.

Nadrenia Północna-Westfalia również odnotowała silny wzrost, sięgający 951 mln euro, co stanowi wzrost o 620 mln euro. Ta regionalna redystrybucja odzwierciedla przesunięcie punktu ciężkości inwestycji z tradycyjnych firm handlu internetowego, tradycyjnej siły Berlina, na sektory zorientowane na technologie.

W całej Europie sytuacja jest zróżnicowana. Chociaż Europa wyprzedziła Azję, stając się drugim co do wielkości regionem VC, liczby bezwzględne pozostają skromne. We Francji startupy otrzymały 2,1 mld euro w postaci zobowiązań VC w drugim kwartale 2024 roku, podczas gdy w Wielkiej Brytanii kwota ta wyniosła 5,1 mld euro – wciąż znacznie poniżej 41,4 mld euro w USA.

Jak inwestorzy reagują na zmieniającą się sytuację rynkową?

Inwestorzy gruntownie dostosowali swoje strategie i stosują znacznie bardziej selektywne podejście. Oczekiwana wewnętrzna stopa zwrotu (IRR) ogólnie spadła: w przypadku inwestycji na wczesnym etapie spadła z 36 do 31%, a w przypadku finansowania wzrostu z 32 do 25%. Jedynie w przypadku inwestycji na późnym etapie IRR wzrosła z 24 do 28%, co odzwierciedla preferencję dla późniejszych, mniej ryzykownych faz inwestycyjnych.

Ta zmiana w apetycie na ryzyko prowadzi do wydłużenia okresów utrzymywania i wzrostu liczby transakcji wtórnych. Ponieważ sprzedaż w ramach trade sales i IPO są obecnie rzadkością, inwestorzy poszukują alternatywnych strategii wyjścia. Transakcje wtórne VC umożliwiają generowanie płynności bez konieczności oczekiwania na całkowite wyjście.

Procesy due diligence stały się bardziej rygorystyczne. Inwestorzy analizują je uważniej i stawiają wyższe wymagania modelom biznesowym i ścieżkom rentowności. Podczas gdy w latach prosperity pomysły i zespoły były często finansowane, dziś inwestorzy wymagają konkretnych dowodów potencjału rynkowego i konkurencyjności.

Szczególnie godna uwagi jest rola inwestorów zagranicznych w dużych transakcjach. Prawie połowa transakcji VC powyżej 50 mln euro w Niemczech jest realizowana wyłącznie przez inwestorów zagranicznych. Sugeruje to pewien rodzaj arbitrażu wyceny: inwestorzy zagraniczni inwestują przy niższych wycenach europejskich, aby później wyjść z inwestycji w USA przy wyższych wycenach.

Jakie wnioski można wyciągnąć na temat przyszłości sektora AI?

Obecne zmiany w sektorze sztucznej inteligencji wskazują na fundamentalne wstrząsy rynkowe, które niosą ze sobą zarówno szanse, jak i zagrożenia. Skupienie się na inwestycjach na dużą skalę prawdopodobnie doprowadzi do oligopolizacji, w której na rynku będzie dominować kilku dużych graczy. Taka sytuacja może hamować innowacje, ponieważ przełomowe pomysły mniejszych firm mają mniejsze szanse na pozyskanie finansowania.

Jednocześnie bardziej selektywna strategia inwestycyjna mogłaby prowadzić do bardziej zrównoważonych modeli biznesowych. Presja na rozwój rentownych i skalowalnych rozwiązań zmusza firmy do bardziej realistycznego podejścia do zastosowań AI. Badanie MIT, które wykazało, że 95% projektów AI nie przynosi wymiernych korzyści, podkreśla potrzebę tej korekty.

Zmiany geograficzne prawdopodobnie się nasilą. Regiony z silnymi uniwersytetami technicznymi i ugruntowanymi ekosystemami technologicznymi, takie jak Bawaria czy Badenia-Wirtembergia, mogą nadal zyskiwać na znaczeniu, podczas gdy tradycyjne centra startupowe skoncentrowane na zastosowaniach konsumenckich mogą tracić na znaczeniu.

Otwiera to ważne obszary działania dla decydentów. Proponowane bony na sztuczną inteligencję i zwiększone wsparcie dla współpracy między MŚP a startupami mogłyby pomóc w zniwelowaniu luki w finansowaniu. Bez ukierunkowanego wsparcia dla mniejszych innowatorów istnieje ryzyko, że Niemcy i Europa pozostaną w tyle w globalnej konkurencji w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Ostrzeżenie Sama Altmana przed bańką spekulacyjną na rynku AI należy traktować poważnie, nawet jeśli ma ono podłoże strategiczne. Analogie do bańki internetowej są niewątpliwe: wygórowane wyceny, brak modeli biznesowych i ślepa wiara w technologię. Kontrolowany spadek wycen mógłby przynieść korzyści i doprowadzić do bardziej zrównoważonego rozwoju sektora AI.

Ostatecznie sektor AI stoi przed wyzwaniem. Era nieograniczonego finansowania bez konkretnych rezultatów dobiega końca. Tylko firmy, które rozwiązują realne problemy i tworzą wymierną wartość, odniosą sukces w dłuższej perspektywie. Ten rozwój może być bolesny, ale może doprowadzić do bardziej dojrzałego i zrównoważonego sektora AI, który przyniesie realne korzyści społeczne i ekonomiczne.

 

Jesteśmy do Twojej dyspozycji - doradztwo - planowanie - realizacja - zarządzanie projektami

☑️ Wsparcie MŚP w zakresie strategii, doradztwa, planowania i wdrażania

☑️ Tworzenie lub wyrównanie strategii AI

☑️ Pionierski rozwój biznesu

 

Konrada Wolfensteina

Chętnie będę Twoim osobistym doradcą.

Możesz się ze mną skontaktować wypełniając poniższy formularz kontaktowy lub po prostu dzwoniąc pod numer +49 89 89 674 804 (Monachium) .

Nie mogę się doczekać naszego wspólnego projektu.

 

 

Napisz do mnie

 
Xpert.Digital – Konrad Wolfenstein

Xpert.Digital to centrum przemysłu skupiające się na cyfryzacji, inżynierii mechanicznej, logistyce/intralogistyce i fotowoltaice.

Dzięki naszemu rozwiązaniu do rozwoju biznesu 360° wspieramy znane firmy od rozpoczęcia nowej działalności po sprzedaż posprzedażną.

Wywiad rynkowy, smarketing, automatyzacja marketingu, tworzenie treści, PR, kampanie pocztowe, spersonalizowane media społecznościowe i pielęgnacja leadów to część naszych narzędzi cyfrowych.

Więcej informacji znajdziesz na: www.xpert.digital - www.xpert.solar - www.xpert.plus

Pozostajemy w kontakcie

Wyjdź z wersji mobilnej