Od wczoraj spółki Drillisch Netz AG, Telefónica, Telekom i Vodafone mogą składać oferty na częstotliwości z zakresu 2 GHz oraz od 3,4 GHz do 3,7 GHz. Mają one zostać wykorzystane w nadchodzącej generacji komunikacji mobilnej 5G. Łącznie Niemcy zarobią na 41 blokach częstotliwości co najmniej 104,6 mln euro. Według Bitkom Research Niemcy oczekują od 5G lepszego zasięgu sieci, wyższych prędkości i mniejszej liczby awarii sieci. Jest jednak mało prawdopodobne, aby ankietowani użytkownicy smartfonów chcieli płacić więcej za ulepszoną sieć. 39 procent twierdzi, że nie płaciłoby nic więcej miesięcznie za umowę na telefon komórkowy 5G, podczas gdy kolejne 25 procent uznałoby, że do przyjęcia jest mniej niż dziesięć euro dodatkowych.
Od wczoraj spółki Drillisch Netz AG, Telefónica, Telekom i Vodafone mogą składać oferty na częstotliwości z zakresu 2 GHz oraz od 3,4 GHz do 3,7 GHz. Oferty te mają zostać wykorzystane w przypadku nadchodzącej generacji telefonów komórkowych 5G. Łącznie Niemcy otrzymają co najmniej 104,6 mln euro za 41 bloków częstotliwości. Według Bitkom Research Niemcy oczekują od 5G lepszego zasięgu sieci, wyższych prędkości i mniejszej liczby awarii sieci. Jednak ankietowani użytkownicy smartfonów nie chcą płacić więcej za ulepszoną sieć. 39 procent twierdzi, że nie płaciłoby co miesiąc nic więcej za umowę na telefon komórkowy 5G, kolejne 25 procent uznałoby, że do przyjęcia jest mniej niż dziesięć euro dodatkowych.
Niemcy zajmują dopiero – miejsce pod względem mobilnego szerokopasmowego dostępu do Internetu
Obecnie w tym kraju na 100 mieszkańców przypada 81,1 mobilnych połączeń szerokopasmowych. Daje to Niemcom 28. miejsce w rankingu OECD. Japonia przoduje ze 168,2 mobilnych połączeń szerokopasmowych na 100 mieszkańców – z czego około 43% to wyłącznie połączenia danych. Oczywiście nie świadczy to o szybkości i jakości sieci. Ale nawet pod tym względem Niemcy prawdopodobnie wciąż mają wiele do nadrobienia, jak pokazuje wykres z sierpnia 2018 roku. Nie wspominając o 240 martwych punktach w całych Niemczech.
Obecnie w Niemczech na 100 mieszkańców przypada 81,1 mobilnych połączeń szerokopasmowych. To plasuje Niemcy na 28. miejscu w rankingu OECD. Liderem jest Japonia ze 168,2 mobilnych połączeń szerokopasmowych na 100 mieszkańców – z czego około 43% to połączenia czysto transmisyjne. Oczywiście nie mówi to nic o szybkości i jakości sieci. Jednak również pod tym względem Niemcy powinny nadal nadrabiać zaległości, jak pokazuje wykres z sierpnia 2018 roku. Nie wspominając o 240 dziurach radiowych w całych Niemczech.